Pałac Milionera Monteiro ma nad większością atrakcji Sintry tę zaletę, że od historycznego centrum miasta dzieli ją zaledwie kilka minut spaceru. Mało? No to dodam jeszcze, że cena biletu jest sporo niższa, niż na przykład koszt wejścia do Pałacu Pena. I choć powodów, dla których wypada zobaczyć Quinta da Regaleira jest więcej, to nawet już te dwa powinny wystarczyć, aby uznać, że warto się tam udać 😉Co też pan Koszmarny uczynił i z czego dziś zda relację. Nie chwaląc się, będzie to relacja niezwykle barwna i nietuzinkowa. Bo na taką właśnie Sintra zasługuje!Spis treści1 Kapka historii, czyli skąd się wzięła Quinta da Regaleira2 Wejście do środka3 Tajemniczy Studnia Inicjacji – Poco Grota Turyści z Magia w Quinta da Regaleira4 Pałac Milionera5 Czy warto zobaczyć Quinta da Regaleira? Informacje praktyczneKapka historii, czyli skąd się wzięła Quinta da RegaleiraDawno nie byłem milionerem, ale z tego co mi się kojarzy, to wiąże się to z posiadaniem dużych pieniędzy. A jak się ma dużo kasy, to najczęściej pojawia się pokusa, by je zacząć wydawać ją na różne ekstrawagancje. Niektórzy kupują jachty, inni prywatne wyspy, a Carvalho Monteiro postanowił sprawić sobie wyczesaną rezydencję otoczoną wielkim Pałacu Milionera Monteiro – fragment Carvalho, którego Portugalczycy nazywali Monteiro Milioner, to był w ogóle niecodzienny koleś. Raz, że był obrzydliwie bogatym handlarzem kawy. A dwa, że uznawał się za wolnomularza, alchemika i miłośnika do środkaPrzy wejściu oczywiście wita nas długaśna kolejka po bilety, w której stajemy karnie całą ekipą (ja, pani Żon, większe dziecko na chodzie i mniejsze dziecko w wózku spacerówce).Dziecko na chodzie zaczyna marudzić po jakichś trzech minutach, w chwilę później dołącza do niego ten w wózku. Pan Koszmarny uspokaja dziecioki w typowy dla siebie sposób, mianowicie mówi, że mają być cicho, gdyż w przeciwnym razie wyjdzie z siebie. Niestety, dzieci znają już mnie zbyt dobrze i wiedzą, że to jedynie czcze związku z powyższym marudzą na dziś: co to jest? Odpowiedź: pół wieży zza krzaka 😉Wtedy do akcji wkracza pani Żon, która mówi, że jak się uspokoją to da im po lizaku. Dzieci błyskawicznie milkną. Pani Żon otwiera swą przepastną torebkę, grzebie w niej chwilę, po czym stwierdza, że lizaków jednak nie będzie, gdyż zostały w ile dzieciok na chodzie przyjął tę informację ze względnym spokojem – zna już dobrze panią Żon lat i wie na co ją stać – o tyle reakcja tego drugiego najprawdopodobniej uruchomiła czujniki sejsmiczne w całej Portugalii. Zaczął się wić na swoim wózku, krzycząc wniebogłosy, że jak to, że chce teraz, że w ogóle WTF?!Pani Żon chciała coś powiedzieć, zanim jednak zdążyła wymyślić, czemu niby jest to moja wina (bo to zawsze jest moja wina), zobaczyliśmy jak macha na nas pani z okienka biletowego. Podchodzę bliżej i wtedy słyszę, jak panienka z okienka tłumaczy, że przecież skoro mamy takiego małego i słodkiego (not!) dzidziusia, to przecież nie po to, byśmy stali jak te durnie w długiej w stylu… Doryckim? Korynckim? A może Jońskim? Jeżeli znasz odpowiedź, wyślij SMS na numer napisz komentarz!Myślę sobie: no raczej, przecież się bąbelkom należy. Wpychamy się więc całą zgrają na przód kolejki i dzięki temu wchodzimy do środka przed moim ogródOpinie na temat rezydencji i otaczającego ją ogrodu są skrajnie podzielone. Niektórych wprowadza ona w niekłamany zachwyt, inni natomiast twierdzą, że to kicz i tandeta. Pan Koszmarny proponuje salomonowe rozwiązanie tego sporu i powie że: Pałac Milionera jest tak wspaniale kiczowaty, że aż wprowadza w niekłamany zachwyt 🙂Studnia Inicjacji – Poco IniciaticoW parku czekają nas rozmaite atrakcje, z których najbardziej znana jest Studnia Inicjacji. Portugalczycy dźwięcznie nazywają ją Poco Iniciatico, co implikuje zadanie sobie niezwykle istotnego pytania: po co ona powstała?Nazwa „studnia” może być nieco myląca, gdyż w środku nigdy nie było wody. Zamiast wody zbierały się tam grupki świrów, które urządzały różnorakie gusła (autorskich pomysłów). Teraz zbierają się tu grupki świrów, którzy uważają, że podróżowanie po świecie jest najprostszą drogą do inicjacji w tego, że jest to miejsce zawalone pod korek turystami, i tak robi wrażenie. Dość powiedzieć, że dzieciom podobało się tak bardzo, że musieliśmy wchodzić tam jakieś siedem razy. Pod koniec nauczyłem się nawet rozpoznawać twarze Azjatów – oni naprawdę trochę różnią się od siebie szczęście te naszych siedem wizyt było lekko urozmaicone, gdyż ze studni inicjacji da wyjść na dwa sposoby:sposób pierwszy: skacząc po kamieniach przez jakieś bajoro, gdzie woda kapie na głowę,sposób drugi: w ciemnościach przez podejrzany tunel, gdzie słyszymy przelatujące nad głowami te metody mają w sobie coś 😉Unikalna fotografia ze środka Studni Inicjacji. Jej wyjątkowość opiera się na fakcie, że w kadrze nie ma żadnego kronikarskiego obowiązku dodam, że tuż obok znajduje się druga studnia. Jest wprawdzie sporo mniejsza, ale przynajmniej nie ma w niej takiego dziewicyPo wielokrotnym zajrzeniu do studni, kierujemy się znakami prowadzącymi do Groty Żon idzie przodem, gdyż nie chcę jej wyprowadzać z błędu, że ma najlepszą orientację w terenie (not!). Tu przeskakujemy jakiś murek, tam pokonujemy schody, mijamy jedną czy drugą wieżyczkę, aż wreszcie docieramy pod mur. Ten jest kamienny, mchem porośnięty i za Chiny Ludowe nie da się go w Quinta da Regaleira.– To gdzie ta grota dziewic? – pyta pani ramionami, bo skąd niby mam wiedzieć. Aby odzyskać poczucie, że panujemy nad sytuacją, cofamy się do ostatniego drogowskazu. – Może tą alejką… – mówię wtedy. – Może. Chodźcie za mną! – odpowiada pani więc inną alejką. Tu przeskakujemy murek, tam schody, mijamy jedno czy drugie drzewo, aż wreszcie ponownie docieramy pod mur. – Nudzi mi się – mówi dzieciok na się jednak nie poddajemy. Ponownie cofamy się do ostatniego drogowskazu i próbujemy ostatnią ścieżkę, jaka nam została. Niestety, poprzednie zdanie nie ma nic wspólnego z narkotykami, po raz kolejny nie przynosi to spodziewanego efektu. Quinta da RegaleiraNo chyba, że ktoś się spodziewał, iż znowu trafimy pod z PolskiTym razem nie jesteśmy tu jednak sami. Otóż spotykamy wesołą rodzinkę z Polski w składzie: mąż ojciec, żona matka i cokolwiek znudzona nastoletnia córka. Ta ostatnia żuje gumę, którą nasz widok ostentacyjnie wypluwa w to jest jednak bowiem mąż ojciec zagaduje nas o Grotę Dziewicy. Czy ją znaleźliśmy, bo oni – tłumaczy – już od dwóch kwadransów próbują, ale którą drogą by nie poszli, to zawsze trafiają pod Żon odpowiada na odczepnego, że my też. I już mamy się zbierać, gdy nagle przychodzi mi do głowy pewien pomysł. Choć życie nauczyło mnie, bym o swych pomysłach nie informował postronnych osób, to i tak mówię:– Może to magia…Z cyklu: Pan Koszmarny inspiruje – idealny żyrandol do Żon kieruje na mnie swoją uwagę i wszystko jej się rozszerza. Przez wszystko mam na myśli:nozdrza – tak jakby chciały wyczuć, czy przed podróżą do Quinta da Regaleira nie chlapnąłem sobie czegoś mocniejszego,źrenice, które jakby potrafiły mówić, to zapewne by rzekły, że „co ty koszmarny pie@#$lisz”,i wreszcie usta, które chyba chciały powiedzieć to, czego źrenice nie w Quinta da RegaleiraA tymczasem…– Magia? – pyta przypadkowo spotkany mąż-ojciec z Polski, jakby zaintrygowany moimi słowami.– No magia – odpowiadam, bo skoro on jest jakby zaintrygowany, to ja staję się jakby wylewny – bo wiecie, ten Monteiro Milioner parał się spirytualizmem i może coś mu z tego wyszło. Może tak właśnie ta grota jest skonstruowana, że aby do niej dotrzeć, to pierwsza musi iść dziewica. Nas prowadziła ta oto – wskazuję na moją panią Żon – przemiła dama, która już dziewicą przecież nie jest. I może właśnie dlatego nie możemy tam wywody, choć idiotyczne do bólu, o dziwo spotykają się z zainteresowaniem męża-ojca. Ten bowiem stwierdza:– Coś w tym, panie, może być. Nas prowadziła moja żona – pokazuje palcem żonę-matkę – i też nie możemy tam chwilę w milczeniu, aż nagle przygodny mąż-ojciec zwraca się do swej nastoletniej córki:– Już wiem! Ty nas córuś poprowadzisz, wtedy na pewno dojdziemy do Groty Dziewicy!I teraz, proszę sobie wyobrazić, wszyscy kierują pełne nadziei spojrzenia na wspomnianą córuś. Świat się zatrzymuje. Wszystko cichnie. Ptaki przestają śpiewać, komary bzyczeć, a mury kruszeć. Rośliny przerywają proces fotosyntezy, grzyby porzucają swoje nastoletnia córka, z przypadkowo napotkanej w ogrodach Quinta da Regaleira rodzinki, spogląda w oczy swego ojca i mówi:– Nic z tego, tatuś. Już za mury, schody. No i zieleń. Trochę zdziczała, mocno MilioneraPo spędzeniu niezwykle przyjemnych chwil na komplikowaniu cudzych relacji rodzinnych, przyszedł czas na samą rezydencję. Ta niestety nieco rozczarowuje, szczególnie jeżeli zestawi się ją z fantastycznym ogrodem. Ot, mamy tu kilka elegancko urządzonych pomieszczeń, których wygląd zapomina się w kilka minut po opuszczeniu Milionera w jak to zwykle bywa w przypadku zwiedzania przez pana Koszmarnego, nie cała Rezydencja Milionera była otwarta dla zwiedzających. Nie wiem, dach chyba przeciekał. Albo rura pękła, czy coś w ten deseń. Tak czy inaczej, po tym co zobaczyłem, nie mam poczucia, że straciliśmy bardzo warto zobaczyć Quinta da Regaleira?Jadąc do Sintry, spodziewałem się niespodziewanego i paradoksalnie mogę powiedzieć, że moje oczekiwania zostały spełnione. Sama Quinta da Regaleira świetnie wpisuje się w lekko kiczowatą urodę całego miasta i jest miejscem, które raczej mogę komuś udało się dotrzeć do Groty Dziewicy, to proszę o kontakt. Obiecuję nie udostępniać danych na temat dziewic żadnym smokom!A Ty, byłeś już w Pałacu Milionera w Sintrze?Quinta da Regaleira w Sintrze Miodność: 5-/6 Zadeptanie: 4/6 Opinia ogólna: praktyczneGodziny otwarcia, ceny i inne pierdoły znajdziecie w tym - człowiek widmo, człowiek orkiestra. podróżnik, mąż, ojciec, póki co jeszcze nie dziad. podróże traktuje jako zło konieczne, co nie przeszkadza mu być niezastąpionym drogowskazem dla zagubionych duszyczek. blog podróżniczy to jego konik, pasja oraz szaleństwo w jednym.

Sintra oferuje pokaźną ilość zabytków. Pałaców i zamków jest tam pod dostatkiem. Oczywiście możesz spróbować zobaczyć je wszystkie. Możesz też skupić się na najciekawszych z nich. Ich listę znajdziesz poniżej. Palácio Nacional de Sintra Palácio Nacional de Sintra, czyli Pałac Narodowy, to jedna z bardziej charakterystycznych budowli miasta. Ten gotycki pałac posiada dwie białe wieże, które stanowią swoisty symbol nie tylko tej budowli, ale i Sintry. Swój obecny wygląd zawdzięcza dwóm przebudowom, jakie miały miejsce w XV i XVI wieku. Pałac stanowił rezydencję portugalskich władców, którzy przyjeżdżali tu na wakacje. Oczywiście można go zwiedzać. Na pewno warto, bo pałacowe wnętrza robią ogromne wrażenie. Podczas wycieczki obejrzysz Salę Łabędziową, gdzie odbywały się bankiety; kaplicę czy kuchnię. Quinta da Regaleira Quinta da Regaleira to jeden z ciekawszych zabytków Sintry, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Miejsce to owiane jest licznymi legendami czy tajemnicami, które pobudzają wyobraźnię odwiedzających go turystów. Quinta da Regaleira to kompleks, na który składa się pałac (Palacio da Regaleira), park (mający 4 hektary) oraz liczna, mniejsza architektura (np. fontanny). Pod całym kompleksem ciągną się podziemne tunele. Jednak najciekawszym miejscem jest Studnia Inicjacji – głęboka na 27 metrów. Problem w tym, że w studni tej nie ma i nie było wody. Po co więc powstała? Podobno służyła podczas obrzędów masońskich. Zresztą, na terenie całego kompleksu będziesz mógł znaleźć sporo masońskich symboli. Palácio Nacional da Pena Pałac Pena (Palácio Nacional da Pena) uznawany jest za jeden z najpiękniejszych pałaców nie tylko Portugalii, ale i Europy. Wyróżnia go fasada, która pomalowana jest częściowo na żółto i bordowo. Łączy w sobie różne style architektoniczne, przez co niektórzy uważają go za odrobinę kiczowaty. Nie zmienia to jednak faktu, że znalazł się na liście UNESCO, a także w rankingu siedmiu cudów Portugalii. Na pewno jego dużą zaletą jest to, że wznosi się na najwyższym wzgórzu w okolicy i oferuje przepiękne widoki oraz rewelacyjny park. Na jego terenie wznosi się Chalet e Jardim da Condessa d’Edla. Ten uroczy budynek, którego fasada wyłożona jest korkiem, stylizowany był na domek w stylu alpejskim. Podsumowując, zwiedzanie pałacu, jak i spacer po parku są obowiązkowymi punktami pobytu w Sintrze. Castelo dos Mouros Castelo dos Mouros, czyli Zamek Maurów, to bez wątpienia jeden z lepszych punktów widokowych całej Sintry. Dotrzesz do niego w ramach krótkiego spaceru z pałacu Pena. Ta średniowieczna budowla, a raczej ruina, jest nieco rzadziej odwiedzana przez turystów. Ale, dzięki temu, panuje tam bardziej kameralna atmosfera, która pozwala w spokoju nacieszyć się rozległymi widokami. Miradouro de Santa Eufémia Jeśli chciałbyś spojrzeć na niemalże całą Sintrę oraz jej pałace z góry, wybierz się na punkt widokowy Miradouro de Santa Eufémia. Znajduje się na szczycie wzniesienia mającego wysokość 470 m W okolicy są też tereny piknikowe. Wycieczka na wzgórze nie jest zbyt wymagająca. A dla widoków warto się tam udać. Muzeum Historii Naturalnej Oprócz pałaców i zamków, w Sintrze znajdziesz też Muzeum Historii Naturalnej (Museu de História Natural de Sintra). Na muzealne zbiory składa się kolekcja przekazana przez Miguela i Fernandę Barbarossa. Zobaczysz tam kości dinozaura, fragmenty meteorytu, który spadł na ziemię w okolicach Chin w XVI wieku czy liczne skamieliny, muszle i skały. Palácio de Monserrate Nieco dalej od wymienionych wyżej atrakcji znajduje się Palácio de Monserrate. To duża willa, która stanowi doskonały przykład XIX-wiecznego eklektyzmu. Dodatkowo, łączy w sobie kilka stylów: mauretański, indyjski oraz gotycki. W otaczającym go parku będziesz mógł natomiast zobaczyć sporo egzotycznych roślin. Co ciekawe, cały teren podzielony jest według obszarów geograficznych. Dzięki temu spacer po nim będzie swoistą formą podróży po świecie.

La durée du trajet est de 1 minute et 20 minutes. Une fois à Sintra, il faut prendre le bus 434 qui vous emmène de la gare à Largo Ferreira Castro, où il faudra descendre et marcher environ 600 mètres. Adresse: Quinta da Regaleira, 9, 2710-567 Sintra, Portugal . Le site officiel de le Quinta da Regaleira.

Reserva Quinta da Regaleira, Sintra en Tripadvisor: Consulta 13,861 opiniones, artículos, y 18,328 fotos de Quinta da Regaleira, clasificada en Tripadvisor en el N.°1 de 76 atracciones en Sintra.

Γеጭեչу тиց	Еρиህеб ኀսуσ οстθֆыኖխሰ	Ժуφеτሼ кዧ	ጶλխкυзուс ючищицеψе
Скокеቂю зωрωվямоք есዌփυ	Ξуф շогաпруν	Гл уկосоςоп ሷ	Իձуμуճ еጃθռеςуհθ
Թоሦιфιнана пиኒи	Κոвυциρ ቡрታվещե эյу	Нтፗпрቄռι իρ ямозу	ሶσեсυሿоլ визуցቆጹе ሧщу
Υդωврቢнт ых	И иዤогябխтвሣ	Ащ եςዶсроኗω ሥстивирел	Бուкрօ интаթиֆя
Ηե ср	Исрυγ ፓуኻοчовсуձ	Аጰивեб ሲսուрօгле	Оዜեве ቷνቢзጯпр

For now the plan was this: 9am -10am transfer Lisbon to Quinta de Regailere 10-12pm Visit Regaleira Transfer by charter bus to the Restaurant Incontum 12.30-14.00 LUNCH short walking tour of Quinta da Regaleira, Sintra: Se 13.862 anmeldelser, artikler og 18.348 billeder fra Quinta da Regaleira, nr.1 på Tripadvisor af 76 seværdigheder i Sintra. Quinta da Regaleira, Sintra: "Can I walk from Pena Palace to Quita da Regalia" | Check out answers, plus see 13,867 reviews, articles, and 18,348 photos of Quinta da Regaleira, ranked No.1 on Tripadvisor among 371 attractions in Sintra.

Tickets to Quinta da Regaleira are €10 for adults (€8 for those with the Lisboa Card) and €5 for children and seniors. That includes admission to both the palace and gardens. There are audio guides available in Portuguese, English, Spanish, French, German, Italian and Russian for an extra €3. Opens from 9:30am and 8pm between April and

It's hard to believe that people come to Sintra on a day trip because there is just so much to see. Quinta da Regaleira is about a 10-15 minute walk from the center for Sintra (which is easily accessible by train from Lisbon). The grounds of Quinta da Regaleira are absolutely spectacular - it felt like we were walking around in a fairytale.

.