Kaszel kenelowy u psa: dlaczego pies kaszle i jak mu pomóc? Sprawdź #cowsierscipiszczy na https://cowsierscipiszczy.pl/kaszel-kenelowy-psa/
Moderatorzy: Robert A., Jarek annaanna2014 Witam! mam 4 letniego labradora od 3 miesięcy męczy go kaszel tak jak by coś miał i chciał zwymiotować, często jest tak, że aż się zapiera łapami i próbuje się tego pozbyć. Na początku myślałam, że to robaki został odrobaczony, potem weterynarz zalecił mu podawanie nifuroksazytu oraz alugastrinu pomagało na chwilę, później tabletki przeciwwymiotne, ponieważ pies zaczął wymiotować białą pianą, tabletki tez już nie pomagały. Po wizycie u innego weterynarza i dokładnych badaniach krwi, osłuchaniu serca- diagnoza infekcja gardła, pies dostał encorton oraz augumentin, przez okres brania sterydu wszystko ok dziś jednak po odstawieniu znowu zaczyna pochrząkiwać podałam mu jeszcze łagodny syrop na kaszel. i nie wiem co dalej zrobić i co może być tego przyczyną. Gość 02 sierpnia 2014, 01:14 Zacznij od RTG płuca i sylwetka serca,to może być miał echa serca,nawet EKG. Może alergia? Sporo do uwagę,czy szybko się męczy,czy jakich porach kaszel się drapie się. poczytaj o chorobach serca i alergii u psów,sama możesz pomóc lekarzowi swoimi you tube,jest dużo filmików z psim kaszlem,np. kichanie wsteczne,kaszel sercowy,kenylowy sprawdź który z nich przypomina kaszel Twojego psa. Gość 02 sierpnia 2014, 12:02 przy tych upałach pies się męczy, wiadomo, zimą nie ma takiego problemu. jest chętny do zabawy, ma apetyt, nos mokry taki jak by katar miał . kaszel najczęściej pojawia się nad ranem tak 3-5 rano w sumie ostatnio to już nawet w dzień. dziś rano go męczyło ale po syropie prawoślazowym objawy ustąpiły jak na razie jest dobrze a co dalej... poczytałam o tych chorobach serca inie wiem co już myśleć o tym mam dalej czy to kaszel czy serce Gość 02 sierpnia 2014, 14:52 Dobrze wykonany RTG,pokaże czy serce nie jest przerośnięte, czy nie ma w płucach guzów,wskazujących na chorobę nowotworowa ,a może na nicienie płucne ? Naprawdę,wiele rzeczy powoduje kaszel i tylko dobra współpraca z wet. i badania,mogą rozwikłać zagadkę .Ale dokładne badania krwi i RTG, to podstawa. Gość 03 sierpnia 2014, 15:02 Też bym poprosiła o zbadanie psu tchawicy i krtani,można wykorzystać fakt,"przyśpienia psa " do jednym machem sprawdzić co się da. Dobrze to wcześniej uzgodnić z lekarzem wet. by wiedział w jakim celu jest wizyta,wtedy odpowiednio się przygotuje do niej. annaanna2014 05 sierpnia 2014, 14:56 Weterynarz obejrzał gardło i mówi ze to wg niego infekcja jest, natomiast co do serca mówi ze ok. Antybiotyki odstawione w sobotę jak na razie spoko z nosa już mniej się leje , od czasu do czasu chrząknie podawany ma syrop prawoślazowy przed snem oraz probiotyk na odporność, i zobaczymy co dalej mam nadzieję, że już będzie dobrze:) annaanna2014 05 sierpnia 2014, 22:36 a jeszcze zapytam coolka jak ty radzisz sobie z tymi napadami u swojego psiaka? isabelle30 Posty: 3531 Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36 06 sierpnia 2014, 11:14 Zamiast czekac na to aż pies umrze lub wet się ocknie... (w to drugie raczej wątpię) zażądałabym natychmiast pobrania krwi w celu wykonania testów serologicznych wykrywających angiostrongylozę - nicienia płucnego... coolka Posty: 8 Rejestracja: 29 lipca 2014, 19:17 06 sierpnia 2014, 17:16 Jedyne co mu pomagało to wyjście na balkon gdzie jest chłodniej no i duzo uspokajania i głaskania. My przez pewien czas dawaliśmy nawet leki uspokajające bo ewidentnie podczas tych nocnych dusznosci wpadał w panikę. Z mojego doświadczenia radze Ci wykonać Bronchoskopie. U nas serce też było ok. Badaliśmy wymaz z gardła i nic nie wyszło. Dopiero bronchoskopia pokazała co tak naprawdę się dzieje. Podczas tego badania zbadali mu nos, gardło tchawice itp. pobrali popłuczyny do badania no i wyszło że ma bakterie pałeczki ropy błękitnej oraz refluks żołądka, który sam w sobie może dawać takie duszności i kaszel. Badanie trochę kosztuje za całość we Wrocławiu ( z badaniami, lekami itp.) zapłaciliśmy 450zl ale teraz widzę że było warto!. Dodam że wyniki krwi miał cały czas dobre, tylko ten kaszel i duszność. Daj znać jak się pies czuje! Gość 06 sierpnia 2014, 19:49 Spoko dam znać:) muszę poszukać u nas weta który zrobi mi te badania:) bo widzę, że cięzko będzie znaleźć kogoś więc bede musiała dalej jechać z nim jak cosik:) jak bede miałą wyniki badań dam znać tragedia normalnie 09 sierpnia 2014, 07:46 isabelle30 pisze:Zamiast czekac na to aż pies umrze lub wet się ocknie... (w to drugie raczej wątpię) zażądałabym natychmiast pobrania krwi w celu wykonania testów serologicznych wykrywających angiostrongylozę - nicienia płucnego... Angiostrngylozę mamy obecnie tak rozpowszechnioną w Polsce, że już nawet szczeniaki rodzą się zarażone
Jak wygląda kaszel wsteczny u psa? Kaszel wsteczny u psa Pies wygląda wówczas, jakby się dusił – wysuwa do przodu głowę i szyję, a jego boki są zassane do środka. W celu przerwaniu ataku kichania wstecznego wystarczy przyłożyć do nosa psa rozpostartą dłoń – to kończy epizod, a pies czuje się jak wcześniej.
pytanie: U mojego pieska stwierdzono w zeszłym roku alergię oskrzelową. Objawy ma od ok 3 lat. Objawy były następujące. Na początku był kaszel- taki jakby psu coś tkwiło w gardle i próbował to wyksztusić, a nawet wyglądało to jakby chciał zwymiotować i trochę jak mokry kaszel u człowieka. Kaszel na początku występował raz na 2 lub 3 miesiące - weterynarz dawał jakiś zastrzyk (chyba sterydowy), który pomagał na 2, 3 miesiące i potem kaszel znów wracał. Jeśli nie podaliśmy zastrzyku na czas to dochodził katar i jak kichał czy mocno kaszlał to pojawiła się nawet krew. Potem kaszel był coraz częstszy. W końcu udałam się do innego lekarza, który zrobił badanie, chyba nazywało się bronchoskopia i pobrał posiew. Wyniki posiewu wykazały właśnie alergię oskrzelową. Zapisano sterydy w tabletkach 5mg (Encorton) i dawałam pieskowi najpierw co 3 dni a teraz już muszę mu dawać codziennie. Daję mu po 1 tabletce 1mg codziennie (sama zmieniłam dawkowanie w obawie o stan Kacpra ale wiem, że źle zrobiłam, jednak jeśli nie podam leku, Kacper się dusi i nie wiem co robić) ale i tak zdarza mu się kaszleć. Boję się, że w końcu tabletki nie będą pomagać. Chciałabym jakoś pomóc pupilowi. Lekarze powiedzieli, że inaczej nie da się leczyć takiej choroby jak sterydami lub lekami p/histaminowymi. Próbowałam mu dawać Zyrtec i chyba jakieś inny lek ale nie pomagały i kaszel bardzo się nasilał. Chyba takie słabe leki nie działają na niego. Lekarze mówili że takich leków jest mnóstwo i należy popróbować ale ja nie mogę sobie na to pozwolić gdyż jeśli przerwę sterydy i po kilku dniach inny podany lek nie pomoże to Kacper będzie się dusił i może być tak, że ciężko będzie cokolwiek zrobić. Dodam, że Kacperek ma raka prącia. 1,5 roku temu miał wyciętą część prącia (i przy okazji został wykastrowany). Wtedy jak miał robione prześwietlenie płuc, wszystko było ok. Czy można coś zrobić aby mu pomóc. To wygląda tak jakby mu coś zalegało gdzieś w gardle. Tak ciężko oddycha (nie cały czas ale coraz częściej), jakby powietrze nie chciało przechodzić. Poza tym Kacper od sterydów zrobił się dziwnie agresywny. Atakuje większość psów, na nas też często warczy bez powodu a jednocześnie chce żeby go głaskać. Wygląda to tak jakby coś go zmuszało żeby warczał, ale on sam tego nie chce (może ma coś z psychiką?). Mój pies nie jest zbyt grzeczny u weterynarza i w zasadzie ciężko przy nim cokolwiek zrobić. Weterynarz gdy robił mu jakieś badanie to dawał mu tzw. "głupiego jasia" aby był trochę spokojniejszy, a i to nie zawsze pomagało. Dlatego ciężko przyjechać z nim na badanie bo to właściwie nie ma sensu. Trzeba by było dać mu narkozę aby cokolwiek przy nim zrobić. Choć to jamniczek, to jest strasznie niegrzeczny i ciężko z nim sobie poradzić. Dodam, że Kacper waży ok. 14 kg i ma 8 lat. Po sterydach przybyło mu masy mięśniowej. Ostatnio zauważyłam przerzedzenia sierści na obu łopatkach i zadku i czole- po obu stronach. Czy powinnam zrobić jakieś badania Kacprowi? Czy jest jeszcze jakaś szansa na wyleczenie go? Jak mu pomóc? Pozdrawiam. Kasia Odpowiedź: Witam. Biorąc pod uwagę postawione rozpoznanie, podawane leki oraz czas wystąpienia objawów klinicznych, ich charakter oraz reakcje na podawane leki, mamy tu do czynienia w tej chwili z co najmniej 2 schorzeniami u psa. Po pierwsze należy wykonać szczegółowe badanie kliniczne, jednoznacznie ustalić pochodzeniem kaszlu. Mieć on może podłoże w schorzeniach układu oddechowego (przewlekłe zapalenie oskrzeli na różnym tle - np eozynofilowe), ale także układu krążenia (serce-Endokardioza itd). Kolejną rzeczą jest podawanie długofalowe leków sterydowych, może doprowadzić do schorzeń o podłożu hormonalnym, powodując problemy skórne, nadpobudliwość czy płochliwość. Wystąpienie zmian nowotworowych (bez szczegółowego rozpoznania), może również sugerować zmiany przerzutowe do płuc czy wątroby. Dlatego by postawić szczegółowe rozpoznanie konieczne jest wykonanie badania krwi (morfologia, biochemia, jony, hormony), wykonanie RTG klatki piersiowej i jamy brzusznej, ewentualne badanie ultrasonograficzne czy echokardiograficzne. Biorąc pod uwagę miejsce w którym Pani mieszka, proponowałbym konsultacje z którymś z referencyjnych lekarzy weterynarii pracujących w Warszawie. Zbierając wszystkie te rzeczy , proponuje skontaktować się z dr. Rafałem Niziołkiem pracującym na Marysinie. Prowadzenie psa w dalszym ciągu na lekach sterydowych nie tylko, że nie zapobiegniemy kaszlowi, ale dodatkowo doprowadzimy do uszkodzenia narządów ważnych czynnościowo. Sytuacja ta nie tylko będzie powodowało powikłania choroby podstawowej, ale może doprowadzić do śmierci jamniczka. Leczenie musi być oparte o dokładne rozpoznanie uwzględniające wszystkie powyższe czynniki. Powodzenia. Zgłoś swój pomysł na artykuł
Oba rodzaje kaszlu są niebezpieczne i wymagają konsultacji z lekarzem weterynarii. Mogłoby się wydawać, że kaszel u psa jest wynikiem jakiejś łagodnej infekcji górnych dróg oddechowych, która przyplątała się, gdy pupil akurat był nieco osłabiony. Niestety, infekcja dróg oddechowych to jedynie jedna z wielu przyczyn kaszlu u psów.

Kaszel kenelowy (ang. kennel cough), zwany psiarniowym, to dość ogólny termin używany na określenie zakaźnego zapalenia tchawicy i oskrzeli lub zakaźnego zapalenia krtani i tchawicy czy też po prostu zakaźnej choroby układu oddechowego u psów. Jest to choroba powszechna na całym świecie, dotyczy wszystkich psów – niezależnie od wieku, płci czy rasy. Jej swoistym wyróżnikiem jest fakt, że dotyka przede wszystkim psów przebywających w grupach. Stąd też wzięła się potoczna nazwa tej choroby. Słowo „kennel” oznacza klatkę, kojec czy też po prostu sforę. Kaszel kenelowy określa więc chorobę, która występuje w miejscach, w których jest duże zagęszczenie psów, a standardy higieniczne nie do końca są zachowane. W takich warunkach wysoka zachorowalność wynika z bardzo łatwej drogi zakażenia. Choroba dotyczy psów wystawowych, psów biorących udział w zawodach czy chodzących na grupowe szkolenia lub tresurę. Zagrożone nią są także psy przebywające w hotelach dla zwierząt, domach tymczasowych czy schroniskach. Można zatem stwierdzić, że choroba ta pojawia się wszędzie tam, gdzie po prostu przebywa większa liczba czworonogów, a narażony na nią jest każdy pies, który ma jakąkolwiek styczność z innymi przedstawicielami swojego gatunku. Jednak z własnej praktyki lekarskiej znam także przypadki występowania tej choroby w sytuacji, kiedy pies, jak zapewniał właściciel, nie miał bezpośredniego kontaktu z innymi psami, a jedynie w tym samym budynku sąsiedzi posiadali psy, najprawdopodobniej chore. Tak więc zdarza się, że chorują psy sąsiadujące ze sobą w tym samym wielorodzinnym budynku mieszkalnym. Warto dodać, że okres jesienno-zimowy to czas, kiedy zdecydowanie wzrasta liczba pacjentów z kaszlem psiarniowym. Jak objawia się ta choroba, czy jest ona poważnym zagrożeniem dla psa oraz czy da się przed nią uchronić? Czynniki zakaźne Zakaźne zapalenie tchawicy i oskrzeli u psów jest polietiologiczne, czyli wywołane przez wiele czynników zakaźnych. Do najważniejszych patogenów zalicza się psi adenowirus typu 2 (CAV-2), wirus parainfluenzy typu 2 (CPIV) oraz bakterie Bordetella bronchiseptica. Te ostatnie znajdują się w układzie oddechowym u ok. 30–50% psów klinicznie zdrowych, a jej obecność w nabłonku oddechowym sprzyja infekcjom wirusowym. To właśnie wirus parainfluenzy oraz B. bronchiseptica odgrywają kluczową rolę w rozwoju kaszlu kenelowego u psa, gdyż niszcząc nabłonek oddechowy, osłabiają miejscową odporność, co sprzyja nadkażeniu innymi patogenami. Infekcja ma najczęściej charakter mieszany, wirusowo-bakteryjny. Dodatkowe mikroorganizmy biorące udział w etiologii kaszlu nazywa się wtórnymi patogenami, a wymienia się wśród nich reowirusa, herpeswirusa, Mycoplasmę cynos, koronawirusa pantropowego i oddechowego, wirusa grypy psów, a nawet grzyby i pasożyty. Etiologia choroby jest ważna dla zrozumienia obrazu choroby, możliwości leczenia oraz charakteru szczepień ochronnych. W różnych środowiskach chorych psów wtórne patogenny biorące udział w infekcji mogą różnić się między sobą. Bardzo trudno jest stwierdzić, jakie dokładnie wirusy wywołują chorobę w konkretnym przypadku. Zawsze jednak będzie w tym brał udział któryś z trzech wymienionych, podstawowych patogenów. Co więcej, rzadko kiedy wywołuje go tylko jeden z nich (opisywane przypadki dotyczą jedynie CPIV-2). Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, uważa się, że do wywołania choroby potrzebne są minimum dwa patogeny. Co ciekawe, rozprzestrzenianie się tych patogenów w środowisku jest wzajemnie od siebie Objawy choroby Na chorobę tę może zachorować pies w każdym wieku. Objawy są bardzo charakterystyczne – dławiący, męczący, napadowy kaszel. Jest to kaszel bardzo dolegliwy – taki, przez który ani pies, ani właściciel nie mogą w nocy zasnąć. Klienci w poczekalni przychodni weterynaryjnej często denerwują się, że pies się czymś zadławił i że się dusi. To dlatego, że podczas kaszlu pies mocno pracuje tłocznią brzuszną, sprawiając mylne wrażenie, jakby nie mógł złapać oddechu. Chociaż kaszel ten bardzo męczy psa – przede wszystkim po wysiłku fizycznym, nagłej zmianie temperatury lub przy dużych emocjach – to nie jest dusznością. Salwy kaszlu mogą trwać nawet kilkanaście minut. Kaszel ten najczęściej jest bezproduktywny, czyli suchy, rzadziej zdarza się mokry, a według niektórych autorów jest on charakterystyczny tylko dla infekcji powikłanej. Krztuszenie, odpluwanie śliny, a nawet minimalny odruch wymiotny też nie są rzadkością. Może także pojawić się wydzielina w nozdrzach bądź worku spojówkowym, najczęściej o charakterze surowiczym bądź surowiczo-ropnym. Oprócz silnego kaszlu brak jest innych objawów ogólnych, a kliniczny stan psa jest dobry. Przy niepowikłanym kaszlu kenelowym nie powinna pojawiać się gorączka ani, jak wspomniano wcześniej, duszność oddechowa. Nie stwierdza się też zmian osłuchowych nad dolnymi drogami oddechowymi. Sposób zakażenia Okres inkubacji choroby określa się na czas od 2 aż do 30 dni, w zależności od rodzaju patogenów biorących udział w infekcji. Pierwszy kaszel pojawia się nagle, zazwyczaj po kilku dniach (1–3 dni) od kontaktu z chorym psem – po wspólnym spacerze, pobycie w hotelu czy też po wystawie. Droga zakażenia to droga kropelkowa, czyli wdychanie powietrza wraz z wydzieliną powstającą podczas kaszlu chorego psa. Ta wydzielina z dróg oddechowych przenosi się też z łatwością na ubraniach, butach czy miskach. Dzięki tak prostej transmisji infekcji choroba ta określana jest mianem wysoce zaraźliwej. Wystarczy wypicie wody z jednej miski czy powąchanie i obszczekanie się psów podczas zabawy. W przebiegu infekcji po dostaniu się patogenów do organizmu nie powstaje wiremia, a jedyny mechanizm obronny to miejscowa odporność błon śluzowych układu oddechowego. Rozpoznanie Lekarz weterynarii stawia rozpoznanie na podstawienie objawów klinicznych występujących u psa. Ważny jest też wywiad z właścicielem, aby dowiedzieć się, czy pies przebywał w ostatnim czasie w środowisku o większym zagęszczeniu psów. Nie ma dostępnych żadnych szybkich badań laboratoryjnych, które w 100% potwierdzałyby kaszel kenelowy. Stwierdzenie obecności w układzie oddechowym B. bronchiseptica nie jest jednoznaczne z postawieniem diagnozy, a badanie często daje wyniki fałszywie ujemne. Możliwa jest izolacja wirusów z dróg oddechowych, jednak badanie takie nie jest rutynowe. Teoretycznie można także określić wirusa, porównując miana przeciwciał fazy ostrej i po przechorowaniu. Obraz morfologii krwi oraz radiogram układu oddechowego również nie wykazują większych odchyleń od normy. Podczas badania klinicznego zauważa się tzw. kaszel reakcyjny, czyli odruch kasłania powstający w efekcie delikatnego podrażnienia krtani czy tchawicy. W diagnostyce różnicowej choroby wymienia się zadławienie, wymioty, duszność, poważne choroby serca czy inne choroby z układu oddechowego, na przykład bakteryjne zapalenie płuc czy nosówkę. Jeśli objawy są ciężkie, zaleca się wykonanie zdjęcia RTG dolnych i górnych dróg oddechowych oraz kontrolną morfologię krwi w celu wykluczenia innych możliwych chorób. W zaawansowanych przypadkach wykonuje się badanie popłuczyn z tchawicy lub z oskrzeli (posiew bakteryjny wraz z antybiogramem). Leczenie i rokowanie Choroba ma charakter przemijający, co oznacza, że niepowikłany kaszel kenelowy leczy się samoistnie. Objawy mijają same po kilku dniach/tygodniach, niezależnie od prowadzonego leczenia. Miejscowa odporność błon śluzowych eliminuje zarazek najczęściej w 8–14 dni. Nie oznacza to jednak, że chorobę można zbagatelizować. Dlaczego? Dlatego, że pies w trakcie trwania choroby ma mocno osłabiony układ odpornościowy, a męczący kaszel może dodatkowo znacznie osłabić zwierzę. W takiej sytuacji bardzo łatwo o ciężkie powikłanie, np. zapalenie płuc. Niesie to za sobą wiele poważnych konsekwencji dla zdrowia psa. Literatura medyczna nie jest zgodna co do terapii choroby, ponieważ, jak wspomniałam, mija ona samoistnie, a terapia celowana nie jest możliwa ze względu na brak dostępnych leków przeciwwirusowych. Zatem leczenie kaszlu kenelowego jest tylko objawowe, a głównym... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? Roczną prenumeratę multimedialnego czasopisma weterynaryjnego VetTrends Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma Filmy, szkolenia, zdjęcia i prezentacje jako uzupełnienie treści wydań ...i wiele więcej! Sprawdź

Was maybe 25-30 yards in my backyard range, M193 out of the 10.5" barrel of my PSA would ring steel, out of a friend’s Sig 556xi it would tear right through. Really looking forward to the JAKL if current administration, pandemic and the rest of the current world mess doesn’t push all the good stuff out of reach and/or out of existence like
Badanie mikrobiologiczne popłuczyn oskrzelowo-pęcherzykowych W posiewie bezpośrednim stwierdzono > 102 CFU/ml Pseudomonas spp. (wrażliwy na: ciprofloksacynę, enrofloksacynę, marbofloksacynę, amikacynę, gentamycynę, ceftazydym, cefepim, kolistynę, polimyksyna B, imipenem). W badaniu mikologicznym nie stwierdzono wzrostu grzybów drożdżopodobnych i pleśniowych. Na podstawie przeprowadzonych badań popłuczyn oskrzelowo-pęcherzykowych rozpoznano zmiany zapalne w układzie oddechowym spowodowane obecnością pasożytów Crenosoma vulpis. Crenosoma vulpis to pasożyty rzadko występujące u psów w Polsce, stąd też pasożytnicze zapalenia dróg oddechowych z ich udziałem nie są często stwierdzane. W innych krajach Europy stwierdzane są częściej, zarówno u lisów, jak i u psów. Wzrost populacji lisów, jak również podróże z psami na obszary, na których pasożyty te występują częściej, może przyczyniać się do wzrostu częstości zachorowań u psów w Polsce. Przypadki występowania tych pasożytów u psów w Europie opisywane były w Niemczech, Belgii, Szwajcarii, Austrii, we Francji, w Hiszpanii, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Norwegii, na Węgrzech oraz we Włoszech (2, 12). Z danych opublikowanych w 2010 roku przez Traversa i wsp. wynika, że Crenosoma vulpis najczęściej były stwierdzane w Niemczech oraz Danii (12). W niniejszym artykule opisany przez autorów przypadek kliniczny dotyczy psa, który przyjechał na laryngotracheobronchoskopię do naszej Pracowni Endoskopowej z Niemiec. Objawy kliniczne w przypadku obecności tych pasożytów w drogach oddechowych są podobne do objawów występujących przy chorobach układu oddechowego spowodowanych innymi przyczynami. W związku z tym często nicienie płucne są pomijane w diagnostyce przewlekłego kaszlu, W przypadku inwazji Crenosoma vulpis najczęściej stwierdzane jest zapalenie oskrzeli z objawami suchego, nieproduktywnego kaszlu, który może być łatwo wywoływany podczas omacywania tchawicy. W przypadku silniejszej inwazji obserwowane jest gromadzenie się w drogach oddechowych śluzowej lub śluzowo-ropnej wydzieliny i wówczas występuje kaszel wilgotny. Objawy kliniczne są uzależnione od nasilenia inwazji (6, 8, 12). W diagnostyce różnicowej zapalenia oskrzeli oraz płuc zawsze należy brać pod uwagę nicienie płucne, ponieważ nieprawidłowe rozpoznanie będzie skutkowało brakiem reakcji na stosowane leczenie, a co za tym idzie – leczenie będzie się wydłużało. Rozpoznanie Crenosoma vulpis polega na wykryciu w kale larw pierwszego stadium (L1) techniką Baermanna lub znalezienie w popłuczynach oskrzelowo-pęcherzykowych larw L1 lub jaj zawierających larwy. Larwy L1 są identyfikowane na podstawie morfologii oraz wielkości. Mają one długość od 243 do 340 µm, ogon larwy jest prosty, ostro zakończony, bez żadnych wyrostków i różni się wyglądem od innych nicieni płucnych. Jaja Crenosoma vulpis są cienkościenne, wielkości 72 x 43 µm i zawierają larwy pierwszego stadium (6, 8, 10). Dodatkowo w popłuczynach oskrzelowo-pęcherzykowych stwierdzana jest eozynofilia, co obserwowane było zarówno w opisywanym przypadku, jak i badaniach innych autorów. W przypadku stwierdzenia eozynofilii zawsze należy brać pod uwagę w diagnostyce różnicowej nicienie płucne. Często są one pomijane, a pojawienie się eozynofilii wiązane jest z alergią. W badaniu radiologicznym zwykle stwierdza się zaostrzony rysunek oskrzeli lub zmiany o charakterze śródmiąższowym. Podczas badania endoskopowego obserwowane są różnie nasilone zmiany zapalne tchawicy oraz oskrzeli z obecnością wydzieliny o różnym charakterze. Dodatkowo mogą być stwierdzane pasożyty (2, 7, 10). W leczeniu inwazji Crenosoma vulpis stosowane są fenbendazol w dawce 50 mg/kg doustnie, przez 10 dni; oksym milbemycyny w dawce 0,5 mg/kg doustnie, jednorazowo; 10-proc. imidakloprid i 2,5-proc. moksydektyna, w dawce 0,1 ml/kg jednorazowo, spot on (8). Prowadzone były różne badania dotyczące skuteczności niektórych preparatów u zwierząt zakażonych eksperymentalnie, jak również poczynione były obserwacje u psów zakażonych naturalnie. W badaniach przeprowadzonych przez Conboy i wsp. (2009) u psów eksperymentalnie zakażonych Crenosoma vulpis stwierdzono 100% skuteczności leczenia w przypadku jednokrotnego zastosowania preparatu zawierającego imidakloprid 10 mg/kg i moksydektynę 2,5 mg/kg (4). Z kolei w opisanym przez Matos i wsp. przypadku klinicznym dotyczącym Crenosoma vulpis u psa po jednokrotnym zastosowaniu takiego leczenia nadal obserwowano larwy w kale (7). W badaniach przeprowadzonych przez Conboy i wsp. (2013) dotyczących zastosowania w leczeniu milbemycyny u eksperymentalnie zakażonych psów jej skuteczność określono na 98,7% (5). Z kolei w przypadku opisanym przez Shaw i wsp. (10) obserwowano wyleczenie po zastosowaniu fenbendazolu w dawce 50 mg/kg przez 7 dni, natomiast nie obserwowano wyleczenia po zastosowaniu fenbendazolu u innego psa, opisanego przez Caron i wsp. Do wyleczenia doszło u niego dopiero po zastosowaniu 10-proc. imidaklopridu i 2,5-proc. moksydektyny, w dawce 0,1 ml/kg jednorazowo, spot on (2). W związku z tym, że żaden preparat nie zapewnia pewnego wyeliminowania pasożytów, po leczeniu należy wykonać badanie kontrolne kału lub popłuczyn z dróg oddechowych, aby mieć pewność, że doszło do wyleczenia. Częściowym potwierdzeniem skuteczności leczenia będzie również ustanie objawów ze strony układu oddechowego. W podsumowaniu należy podkreślić, że pasożyty Crenosoma vulpis trzeba zawsze brać pod uwagę w diagnostyce przewlekłego kaszlu, podobnie jak i inne nicienie płucne. Choć nie są one stwierdzane często, to jednak nie można wykluczyć ich jako przyczyny zaburzeń w obrębie układu oddechowego. Coraz częściej psy podróżują z właścicielami podczas urlopu, a także przewożone są na różne wystawy, pokazy, dlatego też mogą przemieszczać się na obszary, gdzie pasożyty te występują częściej, i tam się zarażać. Poza tym zwierzęta zarażone mogą przyjeżdżać do Polski i mogą być przyczyną krenosomozy w naszym kraju. Ponadto istotnym źródłem zakażeń mogą być również lisy.
Kaszel kennelowy to choroba, którą niesłusznie kojarzymy najczęściej jedynie ze schroniskiem. Tak naprawdę może dotknąć jednak każdego psa, zwłaszcza że w niektórych przypadkach może być roznoszona przez psy nawet na wiele dni przed wystąpieniem pierwszych objawów. Sprawdź, jak rozpoznać kaszel kennelowy i jak wygląda jego leczenie.
Kaszel kenelowy (kennel cough), zwany psiarniowym, to dość ogólny termin używany na określenie zakaźnego zapalenia tchawicy i oskrzeli lub zakaźnego zapalenia krtani i tchawicy czy też po prostu zakaźnej choroby układu oddechowego u psów. Jest to choroba powszechna na całym świecie, dotyczy wszystkich psów, niezależnie od wieku, płci czy rasy. Jej swoistym wyróżnikiem jest fakt, że dotyka przede wszystkim psów przebywających w grupach. Stąd też wzięła się potoczna nazwa tej choroby. Z angielskiego kennel oznacza klatkę, kojec czy też po prostu sforę. Kaszel kenelowy określa więc chorobę, która występuje w miejscach, gdzie jest duże zagęszczenie psów, a standardy higieniczne nie do końca są zachowane. W takich warunkach wysoka zachorowalność wynika z bardzo łatwej drogi zakażenia. Choroba dotyczy psów wystawowych, psów biorących udział w zawodach czy chodzących na grupowe szkolenia lub tresurę. Zagrożone nią są także psy przebywające w hotelach dla zwierząt, domach tymczasowych czy schroniskach. Można zatem stwierdzić, że choroba ta pojawia się wszędzie tam, gdzie po prostu przebywa większa liczba czworonogów, a narażony na nią jest każdy pies, który ma jakąkolwiek styczność z innymi przedstawicielami swojego gatunku. Jednak z własnej praktyki lekarskiej znam także przypadki występowania tej choroby w sytuacji, gdy pies, jak zapewniał właściciel, nie miał bezpośredniego kontaktu z innymi psami, a jedynie w tym samym budynku sąsiedzi posiadali psy, najprawdopodobniej chore. Tak więc zdarza się, że chorują psy sąsiadujące ze sobą w tym samym wielorodzinnym budynku mieszkalnym. Warto dodać, że okres jesienno-zimowy to czas, kiedy zdecydowanie wzrasta liczba pacjentów z kaszlem psiarniowym. Jak objawia się ta choroba, czy jest ona poważnym zagrożeniem dla psa oraz czy da się przed nią uchronić?POLECAMY Czynniki zakaźne Zakaźne zapalenie tchawicy i oskrzeli u psów jest polietiologiczne, czyli jest wywołane przez wiele czynników zakaźnych. Do najważniejszych patogenów zalicza się psi adenowirus typu 2 (CAV-2), wirus parainfluenzy typu 2 (CPIV) oraz bakterie Bordetella bronchiseptica. Ta ostatnia znajduje się w układzie oddechowym u ok. 30–50% psów klinicznie zdrowych, a jej obecność w nabłonku oddechowym sprzyja infekcjom wirusowym. To właśnie wirus parainfluenzy oraz B. bronchiseptica odgrywają kluczową rolę w rozwoju kaszlu kenelowego u psa, gdyż niszcząc nabłonek oddechowy, osłabiają miejscową odporność, co sprzyja nadkażeniu innymi patogenami. Tak więc infekcja ma najczęściej charakter mieszany, wirusowo-bakteryjny. Dodatkowe mikroorganizmy biorące udział w etiologii kaszlu nazywa się wtórnymi patogenami, a wymienia się wśród nich reowirusa, herpeswirusa, Mycoplasmę cynos, koronawirusa pantropowego i oddechowego, wirusa grypy psów, a nawet grzyby i pasożyty. Etiologia choroby jest ważna dla zrozumienia obrazu choroby, możliwości leczenia oraz charakteru szczepień ochronnych. W różnych środowiskach chorych psów wtórne patogenny biorące udział w infekcji mogą różnić się między sobą. Bardzo trudno jest stwierdzić, jakie dokładnie wirusy wywołują chorobę w danym, konkretnym przypadku. Zawsze jednak będzie w tym brał udział któryś z trzech wymienionych, podstawowych patogenów. Co więcej, rzadko kiedy wywołuje go tylko jeden z nich (opisywane przypadki dotyczą jedynie CPIV). Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy uważa się, że do wywołania choroby potrzebne są minimum dwa patogeny. Co ciekawe, rozprzestrzenianie się tych patogenów w środowisku jest wzajemnie od siebie niezależne. Objawy choroby Na chorobę tę może zachorować pies w każdym wieku. Objawy są bardzo charakterystyczne – dławiący, męczący, napadowy kaszel. Jest to kaszel bardzo dolegliwy, taki, przez który ani pies, ani właściciel nie mogą w nocy zasnąć. Klienci w poczekalni przychodni weterynaryjnej często denerwują się, że pies się czymś zadławił i że się dusi. To dlatego, że podczas kaszlu pies mocno pracuje tłocznią brzuszną, sprawiając mylne wrażenie, jakby nie mógł złapać oddechu. Chociaż kaszel ten bardzo męczy psa – przede wszystkim po wysiłku fizycznym, nagłej zmianie temperatury lub przy dużych emocjach – to nie jest dusznością. Salwy kaszlu mogą trwać nawet kilkanaście minut. Kaszel ten najczęściej jest bezproduktywny, czyli suchy, rzadziej zdarza się mokry, a według niektórych autorów jest on charakterystyczny tylko dla infekcji powikłanej. Krztuszenie, odpluwanie śliny, a nawet minimalny odruch wymiotny też nie są rzadkością. Może także pojawić się wydzielina w nozdrzach bądź worku spojówkowym, najczęściej o charakterze surowiczym bądź surowiczo-ropnym. Oprócz silnego kaszlu brak jest innych objawów ogólnych, a kliniczny stan psa jest dobry. Przy niepowikłanym kaszlu kenelowym nie powinna pojawiać się gorączka ani, jak wspomniano wcześniej, duszność oddechowa. Nie stwierdza się też zmian osłuchowych nad dolnymi drogami oddechowymi. Sposób zakażenia Okres inkubacji choroby określa się na czas od dwóch aż do 30 dni, w zależności od rodzaju patogenów biorących udział w infekcji. Pierwszy kaszel pojawia się nagle, zazwyczaj po kilku dniach (1–3 dni) od kontaktu z chorym psem – po wspólnym spacerze, pobycie w hotelu czy też po wystawie. Droga zakażenia to droga kropelkowa, czyli wdychanie powietrza wraz z wydzieliną powstającą podczas kaszlu chorego psa. Ta wydzielina z dróg oddechowych przenosi się też z łatwością na ubraniach, butach czy miskach. Dzięki tak prostej transmisji infekcji choroba ta określana jest mianem wysoce zaraźliwej. Wystarczy wypicie wody z jednej miski czy powąchanie i obszczekanie się psów podczas zabawy. W przebiegu infekcji po dostaniu się patogenów do organizmu nie powstaje wiremia, a jedyny mechanizm obronny to miejscowa odporność błon śluzowych układu oddechowego. Rozpoznanie Lekarz weterynarii stawia rozpoznanie na podstawienie objawów klinicznych występujących u psa. Ważny jest też wywiad z właścicielem, aby dowiedzieć się, czy pies przebywał w ostatnim czasie w środowisku o większym zagęszczeniu psów. Nie ma dostępnych żadnych szybkich badań laboratoryjnych, które w 100% potwierdzałyby kaszel kenelowy. Stwierdzenie obecności w układzie oddechowym B. bronchiseptica nie jest jednoznaczne z postawieniem diagnozy, a badanie często daje wyniki fałszywie ujemne. Możliwa jest izolacja wirusów z dróg oddechowych, jednak badanie takie nie jest rutynowe. Teoretycznie można także określić wirusa, porównując miana przeciwciał fazy ostrej i po przechorowaniu. Obraz morfologii krwi oraz radiogram układu oddechowego również nie wykazują większych odchyleń od normy. Podczas badania klinicznego zauważa się tzw. kaszel reakcyjny, czyli odruch kasłania powstający w efekcie delikatnego podrażnienia krtani czy tchawicy. W diagnostyce różnicowej choroby wymienia się zadławienie, wymioty, duszność, poważne choroby serca czy inne choroby z układu oddechowego, na przykład bakteryjne zapalenie płuc czy nosówkę. Jeśli objawy są ciężkie, zaleca się wykonanie zdjęcia RTG dolnych i górnych dróg oddechowych oraz kontrolną morfologię krwi w celu wykluczenia innych możliwych chorób. W zaawansowanych przypadkach wykonuje się badanie popłuczyn z tchawicy lub z oskrzeli (posiew bakteryjny wraz z antybiogramem). Leczenie i rokowanie Choroba ma charakter przemijający, co oznacza, że niepowikłany kaszel kenelowy leczy się samoistnie. Objawy mijają same po kilku dniach/tygodniach, niezależnie od prowadzonego leczenia. Miejscowa odporność błon śluzowych eliminuje zarazek najczęściej w 8–14 dni. Nie oznacza to jednak, że chorobę można zbagatelizować. Dlaczego? Dlatego, że pies w trakcie trwania choroby ma mocno osłabiony układ odpornościowy, a męczący kaszel może dodatkowo znacznie osłabić zwierzę. W takiej sytuacji bardzo łatwo o ciężkie powikłanie, np. zapalenie płuc. Niesie to za sobą wiele poważnych konsekwencji dla zdrowia psa. Literatura medyczna nie jest zgodna co do terapii choroby, ponieważ, jak wspomniałam, mija ona samoistnie, a terapia celowana nie jest możliwa ze względu na brak dostępnych leków przeciwwirusowych. Zatem leczenie kaszlu kenelowego jest tylko objawowe, a głównym celem terapii jest przede wszystkim poprawienie komfortu życia psa, ograniczenie kaszlu do minimum, zapobieganie powikłaniom oraz ograniczenie szerzenia się infekcji. Niestety, nie ma dostępnego specyfiku, który po podaniu całkowicie zniweluje kaszel. W praktyce podaje się leki przeciwzapalne (niesteroidowe lub steroidowe) oraz leki stymulujące odporność psa (immunostymulatory). Ważne są też kontrole – regularne osłuchiwanie układu oddechowego pacjenta w celu sprawdzenia, czy aby na pewno nie doszło do powikłań. Antybiotyki, z racji tła wirusowego choroby, nie są lekami pierwszego wyboru. Również ze względu na szeroką antybiotykoodporność wielu patogenów nie zaleca się ich stosowania. Jednak część lekarzy stosuje antybiotykoterapię, aby zapobiec ewentualnym wtórnym powikłaniom bakteryjnym. Środki rozszerzające oskrzela, leki wziewne czy mukolityczne, według niektórych uczonych, nie są niezbędne w terapii psów i nie przynoszą żadnych korzyści (tabela 1). Dlatego nie zaleca się ich stosowania. Tym bardziej nie zaleca się stosowania leków wykrztuśnych w przypadku kaszlu mokrego bądź zalegającej wydzieliny w płucach u psów. Leki przeciwkaszlowe podaje się z reguły przy zaawansowanych objawach, w których kaszel na tyle męczy psa, że należy go stłumić. Podajemy wtedy silny lek przeciwkaszlowy, niekiedy o jednoczesnym działaniu uspokajającym (butorfanol). Również leki przeciwzapalne z grupy glikokortykosteroidów krótko działających, według badań i obserwacji przeprowadzonych wśród pacjentów, wydają się mieć korzystny przeciwkaszlowy efekt terapeutyczny. Nie skrócą one jednak czasu trwania samej infekcji. Tabela 1. Leki stosowane w leczeniu kaszlu kenelowego Działanie Lek Dawka Komentarz Antybiotyk Amoksycylina z kwasem klawulanowym Azytromycyna Enrofloksacyna Doksycyklina Sulfonamidy z trimetoprimem 12,5–25 mg/kg BID 5 mg/kg SID 5 mg/kg SID 2,5–5 mg/kg BID 15 mg/kg BID Zaleca się podawanie tylko przy infekcjach wikłanych bakteriami, zgodnie z antybiogramem Leczenie powinno być kontynowanie przez tydzień od ustania objawów klinicznych Stosowanie antybiotykoterapii przy infekcji niepowikłanej bakteryjnie wg niektórych uczonych jest uzasadnione celem skrócenia czasu trwania choroby oraz zapobieżenia powikłaniom Lek przeciwkaszlowy Butorfanol Hydrokodon Kodeina 0,55 mg/kg co 6-8 h 0,22 mg/kg co ok. 8 h 0,1–0,3 mg/kg co ok. 6 h Nie zaleca się stosowania w infekcji powikłanej Stosowanie długofalowe sprzyja zaburzeniom oddychania i zaleganiu wydzieliny w płucach, co może prowadzić do nadkażeń bakteryjnych Zaleca się stosowanie przy silnym kaszlu Głównym celem jest mniejsza częstotliwość i osłabienie odruchu kaszlu Steroidowy lek przeciwzapalny Prednizolon 0,25–0,5 mg/kg przez 5–7 dni BID Działanie przeciwzapalne oraz hamowanie kaszlu Nie skraca czasu trwania choroby Krótkotrwałe skutki uboczne – poliuria, polidypsja, polifagia Środki rozszerzające oskrzela Teofilina Aminofilina 10–20 mg/kg BID 0 mg/kg co 8–12 h Brak znacznych korzyści przeciwkaszlowych u psów Jak wspomóc terapię? W zaleceniach ogólnych terapii choroby znajdziemy także informacje o ograniczeniu wysiłku fizycznego psa oraz o izolacji chorego, czyli zapobieganiu kontaktom z innymi psami, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się infekcji. Dodatkowo można stosować nawilżacze powietrza czy inhalacje. Zabiegi takie zdecydowanie poprawią komfort psa. Aby uniknąć ciągłego ucisku i drażnienia krtani, w czasie trwania choroby nie poleca się stosowania obroży. Wilgotna, mokra karma oraz letnia woda do picia wydają się najlepszym rozwiązaniem dla chorującego psa. Po przechorowaniu zwierzę zyskuje odporność jedynie na kilka miesięcy, a w przypadku B. bronchiseptica na około pół roku. Badania nie są zgodne co do długości trwania naturalnej odporności – zależy to między... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 6 wydań czasopisma "Animal Expert" Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej Zniżki na konferencje i szkolenia ...i wiele więcej! Sprawdź Najlepszym sposobem na pozbycie się kaszlu alergicznego u dziecka jest unikanie kontaktu z alergenem. Niestety, przy niektórych uczuleniach, np. na pyłki, jest to niemożliwe. Wówczas warto zapoznać się z kalendarzem pyleń na dany rok i unikać przebywania na zewnątrz (szczególnie w miejscach takich jak parki, łąki, lasy) w godzinach
[quote name='taks']wtedy tak, konieczność wizyty u weta była czymś oczywistym ale teraz ( po ponad miesiącu ;)) to po co ma "lecieć"?[/QUOTE] Odpowiedzi pojawiły się trochę późno ;-) Byłam u weterynarza tego samego dnia co napisałam post na forum (tylko wieczorem). Tośka faktycznie była chora i z tego co pamiętam przez 3 dni jeździłyśmy na zastrzyki.

Kaszel sercowy jest wyjątkowo męczący, suchy i dławiący. Charakterystyczne jest to, że na ogół występuje w nocy lub nad ranem, przez co skutecznie zakłóca czworonogowi odpoczynek. Po czym poznać że psa coś boli? Objawy bólu u psa Unikają one wtedy bliskości człowieka, charakterystyczne jest także poszukiwanie ustronnych miejsc.

Kiedy coś dolega Twojemu psu możesz czuć niepokój i bać się o zdrowie zwierzaka. Kaszel u psów najczęściej ma podobne podłoże co podobne dolegliwości występujące u człowieka. Jak ustalić przyczyny? Jak poradzić sobie z kaszlem u psa? Wszystkiego dowiesz się z naszego teksu. Przyczyny kaszlu u psa Bezpośrednia przyczyna kaszlu zarówno u ludzi, jak u zwierząt jest ta sama. Jest to odruchowa reakcja na czynnik, który drażni błony śluzowe dróg oddechowych. Kaszel ma służyć wykrztuszeniu wydzieliny, ciała obcego lub substancji powodującej stan zapalny, która zalega w krtani, tchawicy czy w oskrzelach. Jeśli napad kaszlu trwa do kilku godzin, nie masz się czym martwić. Obawy powinny się jednak pojawić w sytuacji, gdy ten stan trwa ponad dobę. Jak zwierzak może dać Ci znać, że czuje się źle? Niechętnie wychodzi na spacery, nie chce jest i sprawia wrażenie ospałego. Kaszel u psa wygląda nieco inaczej niż u człowieka. Najczęściej są to głębokie chrząknięcia oraz chrapliwe wydechy. Te pojawiają się pojedynczo lub seriami oraz są głośne i intensywne. Przy próbach wykrztuszania wydzieliny lub ciała obcego, pies pochyla głowę i wygina szyję. Jakie mogą być przyczyny wystąpienia kaszlu u psa? Najczęściej przyczyną kaszlu u psa jest przemoczenie i wychłodzenie organizmu. To umożliwia rozwój chorobotwórczych drobnoustrojów. Taka przypadłość nie wymaga zwykle specjalnego postępowania i charakteryzuje się lekkim przebiegiem. Inaczej to wygląda w przypadku przewlekłego, intensywnego, duszącego kaszlu połączonego z gorączką lub ogólnym pogorszeniem stanu psa. W takim wypadku należy bezzwłocznie skontaktować się z weterynarzem. Może on wykluczyć wszelkie poważne choroby, np. zapalenie oskrzeli, płuc czy tchawicy, kaszel kenelowy, niewydolność krążenia, guzy nowotworowe układu oddechowego, choroby zatok czy zębów. Inne przyczyny kaszlu u psa: za mała ilość wody pitnej,przebywanie w dusznym, gorącym pomieszczeniu, w którym jest zbyt mały poziom wilgotności,legowisko psa umieszczone w przeciągu,narażenie psa na pył (np. podczas remontu mieszkania),narażenie na dym (np. papierosowy lub pochodzący z kominka czy pieca),obrzęk krtani spowodowany użądleniem osy lub pszczoły,obrzęk krtani spowodowany długim i intensywnym szczekaniem,podrażnienie szyi spowodowane zbyt ciasną obrożą,podrażnienie szyi spowodowane obrożą uciskową. Leczenie kaszlu u psa Kiedy już wraz z lekarzem weterynarii uzgodnisz, co dolega Twojemu pupilowi i jak temu zaradzić powinieneś stosować się do pewnych zasad. Jeśli postawisz na leczenie domowe, Twoim zadaniem jest przede wszystkim zapewnienie pupilowi odpowiednich warunków, aby ten mógł odzyskać formę. Ważne jest aby zapewnić zwierzęciu ciepłe ale nie przegrzane środowisko. Pomieszczenie powinno być dobrze wywietrzone oraz utrzymywać odpowiedni poziom wilgotności. Jest to bardzo ważne, ponieważ zapewnia komfort i ułatwia oddychanie. Dopilnuj tego, aby Twój pies miał dostęp do świeżej wody oraz lekkiej, pożywnej karmy. Jeśli myślisz o podaniu psu leków przeznaczonych dla ludzi, jest to zły pomysł. Nie powinno się tego robić bez wcześniejszej konsultacji z weterynarzem. Często jest tak, że leki przeznaczone dla ludzi zawiera substancje, które są szkodliwe a nawet toksyczne dla zwierząt. Zapobieganie kaszlowi u psa Wszyscy wiemy, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Tak samo jak u ludzi, u zwierząt może wystąpić problem z odpornością. Dlatego warto zapytać o weterynarza o dobór odpowiednich suplementów, które wzmocnią odporność Twojego pupila. Dzięki witaminom i minerałom możesz oszczędzić swojemu psu nieprzyjemnej choroby i dodatkowych, nieprzyjemnych wizyt u weterynarza. FAQs- najczęściej zadawane pytania Czy pies może przeziębić się tak samo jak człowiek?Tak. Wystarczy, że pies będzie przemoczony i wyziębiony aby zachorować nawet na zapalenie płuc. Czy mogę podać psu moje własne tabletki na kaszel?Absolutnie nie. Nie wolno podawać zwierzętom leków przeznaczonych dla ludzi, ponieważ mogą zawierać substancje dla nich szkodliwe a nawet toksyczne.
Mogą temu towarzyszyć odruchy wymiotne lub wymioty. Do tego dochodzi wysoka gorączka, nawet do 40 stopni Celsjusza. W ciężkim stadium kaszel kenelowy u psa może przeobrazić się w zapalenie płuc, a także spowodować nieodwracalne zmiany jak niewydolność układu oddechowego. W skrajnych przypadkach może skończyć się śmiercią

Drodzy przyjaciele czworonogów, Szanowni Lekarze, mój 14 letni beagielek potrzebuje Waszej pomocy i uwagi. Od listopada 2019 bezskutecznie próbujemy zdiagnozować chorobę i do dnia dzisiejszego nie wiemy co naszemu psu dolega. Walczymy z kaszlem lub odruchem wykrztuśnym bądź też skurczami żołądka gdyż nie wiem które z tych określeń jest prawidłowe, nie mniej jednak kaszel czy też skurcz powoduje u mojego psa pewien specyficzny rodzaj kaszlu. Raz jest to kaszel suchy, innym razem jest to kaszel mokry, zakończony jak gdyby próbą zwrócenia flegmy na podłogę. Jednak od listopada 2019 do dnia dzisiejszego pies zwrócił flegmę może ze 4 razy. Ale najpierw pokolei : Listopad 2019, Pies dostaje kaszel, jest to raczej kaszel napadowy. Kaszel zaskakuje nas, gdyż pojawia się nagle, nic go nie zapowiadało. Wcześniej było rzadkie raczej odchrząknięcie – myśleliśmy że może jakieś źdźbło trawy. Jedziemy do weterynarza nr 1. Psu zostają podane leki które widać na skierowaniu – Dexafort, Clamoxyl, Biotyl. Dodatkowo zostajemy skierowani na RTG klatki piersiowej. Robimy zdjęcie RTG. Weterynarz nr 1 doszukuje się wody w płucach. Psu zostaje podany Dexashot, Furosemidum, Aspargin, Synulox oraz Flegamina. Weterynarz nr 1 podejrzewa zastawki sercowe które się nie domykają i powodują przedostawanie się wody do płuc. Dostajemy skierowanie na echo serca. Przeprowadzamy badanie serca u cieszącego się najlepszą opinią wśród innych weterynarzy kardiologa w Łodzi. Wyniki badań z echo serca zamieszczam poniżej. Serduszko jest zdrowe jak na 14 letniego beagielka. Profilaktycznie co drugi dzień podajemy Cardisure aby wzmocnić jego serce. Weterynarz nr 2 podważa zdanie weterynarza nr 1 o rzekomej wodzie w płucach. Podejrzenie pada na przewlekłe zapalenie oskrzeli. Kuracja to inhalacja – nebulizacja. Stosujemy nebulizację, jednak nic to nie pomaga. Nie widać żadnej różnicy. Od znajomej dostajemy namiar na weterynarza nr 3 który również cieszy się dobrą opinią – obala ona zdecydowanie teorię wody w płucach, dodatkowo potwierdza zdanie że pies nie ma żadnych szmerów płucnych podczas badania stetoskopem. Na początku przeprowadzamy podstawowe badanie krwi oraz kału – 3 stycznia 2020. Wykryto liczne cysty Giardia Intenstinalis oraz na kolejnym badaniu z 11 stycznia 2020 nie wykryto larw nicieni płucnych. Zostają podane leki eleminujący cysty + odrobaczenie. Pada podejrzenie na chorobę Cushinga. Zostajemy poproszeni o wykonanie USG jamy brzusznej w klinice znanego kardiologa. Robimy USG – USG wyklucza nadnerczową chorobę Cushinga, ewentualnie przysadkową. Przychodzi wiosna 2020 oraz lato – kaszel się zmiejsza, pies przesypia całą noc bez mocnego napadowego kaszlu. W dzień od czasu do czasu pokasłuje ale zdecydowanie mniej niż w porze zimowej. Na dworzu pomimo temperatury powietrza powyżej 18 stopni, psu podawana jest woda letnia do miski tak aby wykluczyć zapalenie krtani, tchawicy na skutek picia zimnej wody. Przychodzi listopad 2020. Kaszel powraca dokładnie jak w listopadzie 2019. Jest silniejszy orz częstszy niż jeszcze kilka miesięcy temu podczas lata 2020. Robimy badanie krwi – wynik z dn. Pada podejrzenie że kaszel powodują liczne bakterie znajdujące się na zębach. Decydujemy się na czyszczenie zębów – Kaszel wciąż jest taki sam, mimo to jednak pies potrafi przespać całą noc, ale w dzień zdecydowanie więcej go męczy. Zdarzają się noce jednak gdzie trzeba w środku nocy wstać i podać coś ciepłego do przepicia. Po czyszczeniu zębów należy odczekać pewien okres aby kolejne badanie krwi było wiarygodne. Maj 2021 – kaszel jest silniejszy w nocy niż w grudniu 2020. Pies nie każdą noc jest w stanie przespać bez przepicia. Robimy badanie krwi – wyniki z oraz robimy badanie na chorobę Cushinga – hamowanie niskimi dawkami deksametazonu. Choroba Cushinga wyeliminowana. Jesteśmy już powoli bezradni. Wykonaliśmy wiele badań, a nasz psiak wciąż się męczy. Nie wiem jakie mu lekarstwo podać aby pozbyć się tej choroby. Teraz trochę o warunkach domowych oraz jak staramy się pomóc psu oraz ogólna obserwacja przez domowników. Pies ma legowisko w sypialni, powietrze w pokojach nie jest suche, od lat utrzymuje się na takim samym poziomie – tak więc wątek suchego powietrza małych mieszkań definitywnie odpada. Od lat używane sa takie same proszki, nic nie było malowane w domu tak więc wątek alergiczny raczej też odpada. Pies chce się bawić, ma apetyt, nie ma gorączki (zmierzone wcześniej w listopadzie 2019 faktycznie była gorączka), nie jest osowiały, wiadomo nie biegnie już za patykiem tak gwałtwonie jak 4 letni beagiel, ale na spacery rwie się do przodu. Co ciekawe w domu pies pokasłuje, ale gdy wyjdzie na dwór to może nie momentalnie, ale po krótkiej chwili pies się wycisza i przestaje kasłać. Pies waży 24 kg. Waga od lat się utrzymuje na tym samym poziomie. Na początku przygody z kaszlem a więc przełom 2019/2020 – kaszel od razu pojawiał się gdy pies w nocy zmieniał bok, przekręcał się na drugi bok w legowisku etc. Od lata 2020 kaszel można powiedzieć że nie pojawia się już podczas zmiany połozenia w legowisku, stąd też zdanie, że pies przesypiał całą noc do następnego dnia aż do godziny niekiedy 11-ej bez popijania. Obecnie w maju 2021 obserwujemy znów lekki nawrót choroby, gdyż zgodnie z wcześniejszą obserwacją pies powinien mniej pokasływać wiosną a tak niestety nie jest. Pies więcej kaszle też w nocy. Jest to jedyne zwierzę w domu. Pies nie był wożony na wystawy, nie ma kontaktu z innymi psami, jest regularnie szczepiony na wściekliznę a w maju 2021 dodatkowo na Bordetella bronchiseptica. Nasze sposoby leczenia i spostrzeżenia. Zobaczcie że podczas tego kaszlu / odruchów wykrztuśnych można zauważyć że najprawdopodobniej choć nie jesteśmy lekarzami pochodzą one z jamy brzusznej, gdyż podczas kaszlu jest on na tyle mocny że porusza się dynamicznie cały żołądek, a niekiedy nawet pies pryka – dlatego nie wiem do dnia dzisiejszego czy jest to kaszel czy jednak jakieś skurcze żołądka. Można to łatwo zauważyć, gdy kaszel/skurcz ustaje powoli wówczas nie ma odgłosu kaszlu gdyż słabe, ale żołądek jeszcze rytmicznie co jakiś czas się porusza aż do całkowitego opanowania kaszlu. Ponieważ tak na prawdę żadne leki nie przyniosły oczekiwanych efektów, pies regularnie dostaje Cardisure, co drugi dzień Flegamine, gdyż raz ma kaszel suchy, a raz mokry tak jakby chciał zwrócić tą flegmę. Dodatkowo gdy widzimy że kaszel męczy i sam się nie uspokoi podajemy mu ciepłą wodę z miodem, mleko z miodem, wodę z syropem lub smakołyk polany Pecto Drill. Na jakimś forum weterynaryjnym wyczytaliśmy że właściciel na uporczywy kaszel u psa podawał jagody które miały zmienić pH jamy ustnej, tak więc my też podawaliśmy jagody. Jednak najbardziej gdy dopadnie go kaszel pomaga mu przepicie, zwilżenie. Ostatnio co raz częściej jednak ma kaszel mokry zakończony próbą oderwania flegmy, zwrócenia jej, której oczywiście nie zwraca lecz zaciąga ją z powrotem nieświadomie. Myślę że moje filmiki zastąpią tysiące słów i lepiej przedstawią Wam z czym borykamy się. Istotny jest jednak fakt, że gdy pies kaszle a ja na jego oczach idę po smakołyk, następuje jak to u beagli 100% koncentracji i pies tłumi w sobie kaszel, dość skutecznie niejednokrotnie, wówczas bardzo często albo częstotliwość kaszlu i odgłosu kaszlu spada albo wogóle nie ma kaszlu, jedynie policzki wydmuchują powietrze i widać jak kaszel/skurcz wprawia w ruch żołądek. Pies również nigdy ani razu nie zakasłał podczas wizyty u weterynarza, ani także w samochodzie podczas jazdy z i do weterynarza. Tak jakby adrenalina redukowała produkcję flegmy. Kaszel najczęściej pojawia się gdy pies obudzi się i przemieszcza się z pokoju A do pokoju B. Na spacerze kaszel jest obserwowany jedynie na początku ale już po 3-5 minutach ustaje. W domu pies potrzebuje więcej czasu aby samodzielnie bez naszej interwencji uspokoić się, pozbyć kaszlu. Początek kaszlu jest słaby, następnie następuje rozkręcenie się aby w fazie końcowej samoczynnie krócej lub dłużej wyciszyć się. Czasami jest to kaszel suchy, czasami wręcz przeciwnie mokry, ciągnący się, z pogłosem jakby ze studni. Podsumowanie. Kochani, potrzebuję Waszej pomocy, gdyż walę już głową w mur. Lekarze nie wiedzą do końca co dolega mojemu psu a ja tym bardziej mimo że przestudiowałem już tysiące stron. Wydaje nam się, że coś powoduje że w jamie ustnej zbiera się, spływa z upływem czasu flegma i jest jej za dużo, dlatego psa przytyka i kaszle próbując ją odkrztusić. Wnioskujemy, że skoro syropy nie dokońca pomagają, to należałoby podać lek który hamuje produkcję nadmiaru śliny, choć tu uwaga pies nie ślini się nadmiernie jak buldogi etc. Flegamina jest podawana aby pomóc rozrzedzić śluz, ale to nie jest dokońca trafiony lek, należałoby jednak wyleczyć go z tego kaszlu a flegamina tego jednak nie sprawiła. Syrop Pecto Drill łagodzi kaszel, jednak wg zaleceń jest podawany 3 razy dziennie po 5 ml, więc nie możemy go stosować przy każdym ataku. Podawany jest przy długim uporczywym kaszlu, gdyż nie mamy sumienia i musimy jakoś psu pomóc. Nadal nie wiemy co powoduje kaszel w momencie przemieszczania się, przebudzania się. Osłuchowo pies jest rzekomo czysty. Brak gorączki, brak wzmożonego pragnienia, oddawania moczu, wydzieliny z nosa lub innych objawów chorobowych. Leki jakie były podawane w trakcie całego dotychczasowego leczenia psa : Furosemidum, Synulox, Cardisure, Aspargin, Flegamina, Metrobacin, Unidox, Calcort, ACC Optima, Ursocam, NO-SPA, syrop Tussipect, syrop Pecto Drill Będę wdzięczny za każdą odpowiedź właściciela który być może miał podobny przypadek.. Będę szczęśliwy i serdecznie wdzięczny za wypowiedzi weterynarzy, którzy zechcą przejrzeć dokumentację lekarską i rzucić okiem, doradzić, wypowiedzieć się. Być może ktoś kto spojrzy na załączoną dokumentację i jednoznaczenie stwierdzi iż może to być objaw danej choroby lub chociażby nakieruje nas, albo zaleci podawanie jakiegoś leku. Na chwilę obecną nie wiemy co to za choroba, co jest jej przyczyną oraz jakie podać lekarstwo. Błagamy Was o pomoc !! Pies nie przepada za podróżą samochodem. Do swojego weterynarza odległego 10 km jakoś znosi jeszcze podróż, ale niestety podróże Łódź – inne miasto niestety nie wchodzą w grę – pies ma przyspieszony oddech etc. Zdaje sobie sprawę że diagnostyka i stawianie diagnozy przez internett o nienajlepszy pomysł ale z drugiej jednak strony jestem też do tego zmuszony, gdyż są problemy z trafnym postawieniem diagnozy w gabinecie. W razie dodatkowych pytań, służę pomocą, zdjęciami, filmami. Błagamy i z góry dziękujemy za pomoc każdemu z Was osobna !!! Filmy oraz dokumentacja medyczna Pierwsza wizyta u weterynarza i podane leki : Pierwsze leki RTG : RTG Echo serca strony 1 do 4 : Echo serca 1 Echo serca 2 Echo serca 3 Echo serca 4 Badania krwi : Badanie krwi 1 Badanie krwi 2 Badanie krwi 3 Badanie krwi 4 Badanie krwi 5 Badanie krwi 6 Badanie krwi 7 USG Jamy brzusznej USG strona 1 USG strona 2 Czyszczenie zębów Czyszczenie zębów Cytat

Miśki mi się znowu przeziębiły 2 dni temumają lekki katar, boli je gardło, a u jednego dzisiaj pojawił się kaszel napadowy. Jutro jedziemy do weta oczywiście, ale on si strasznie męczt, może macie jakieś domowe sposoby, żeby ten kaszel przez noc złagodzić? Podaję im rutinoscorbin (ważą oba 5,5
23 cze Kaszel u psa – rodzaje i możliwe choroby Posted at 09:11h in Aktualności, Zdrowie psa Kaszel u ludzi zazwyczaj jest objawem infekcji, do której dołącza często gorączka i ból głowy. Może być suchy, mokry, mieszany, ale z pewnością nie można pomylić go z innym zachowaniem. Psi kaszel niejednokrotnie przeraża swoim przebiegiem, ponieważ chory pies wygląda, jakby coś zalegało w jego gardle i utrudniało mu swobodne oddychanie. Zdezorientowane zwierzę męczą wielokrotne odruchy wymiotne, którym może towarzyszyć odkrztuszanie, a nawet torsje. Co może sygnalizować psi kaszel? Pojawienie się kaszlu u psa ma zazwyczaj wyraźny i donośny przebieg, co nie pozwala opiekunowi pozostać wobec niego obojętnym. Czasem może go powodować złe połknięcie karmy lub jej łapczywe jedzenie, zbyt suche powietrze w mieszkaniu lub zapachowe aerozole. Czasem wywołuje go również uporczywe ciągnięcie na smyczy, w szczególności, jeśli pies jest prowadzony na obroży. Jeśli kaszel pojawia się okazjonalnie, to raczej nie powinien być powodem do niepokoju. Czy kaszel może świadczyć o innych chorobach? Na jakie dodatkowe objawy zwracać uwagę? – zapalenie dróg oddechowych – z objawami towarzyszącymi w postaci kataru, gorączki, apatii, – ciało obce – niefortunnie połknięty kawałek karmy lub odgryziony element zabawki wymagający natychmiastowej reakcji, – zapadanie tchawicy – szczególnie połączone z charczeniem; typowe dla przedstawicieli ras małych, wymaga leczenia lub nawet interwencji chirurgicznej, – choroby serca – jeśli występuje wraz z odkrztuszaniem, przede wszystkim po lub w trakcie treningu, zmiany pozycji odpoczynku, wieczorem albo po przebudzeniu, – kaszel wsteczny – najczęściej wraz z parominutowymi sesjami kichania i świszczącym wciąganiem powietrza przez nos; charakterystyczny dla niewielkich psów i przedstawicieli ras brachycefalicznych, – kaszel kenelowy – specyficzna jednostka chorobowa, która jest typowa dla psów, w związku z tym zasługuje na szersze omówienie. Kaszel kenelowy Inaczej nazywa się go mianem psiarniowego, gdyż najczęściej pojawia się tam, gdzie przebywa jednorazowo duża gromada psów. Jest to choroba wyraźnie sezonowa, najczęściej aktywna w okresie wczesnej wiosny lub jesieni. Silnie zakaźne zapalenie krtani, tchawicy i oskrzeli wywołują wirusy i bakterie, najczęściej: wirus parainfluenzy typu 2 (CPIV), adenowirus typu 2 (CAV-2), a także bakterie Bordetella bronchiseptica. Może nieść za sobą nieprzyjemne powikłania lub być niebezpieczny szczególnie dla organizmu szczeniąt i psów starszych, u których łatwo przeradza się w zapalenie płuc. Gdzie i jak można się zarazić kaszlem kenelowym? Chociaż rzeczywiście, najczęściej dotyka miejsc będących skupiskami psów (hotele dla zwierząt, schroniska, czy hodowle psów), to nie można wierzyć, że tylko w tych miejscach czyha ewentualne niebezpieczeństwo. Choroba przenosi się drogą kropelkową i błyskawicznie migruje z psów zakażonych, zarażając kolejne. Często wystarczy zabawa tą samą piłką lub spożycie wody ze wspólnej miski. Również człowiek jest w stanie przenieść zarazki na swoich ubraniach. Do miejsc szczególnie narażonych można zaliczyć wystawy, miejsca psich zawodów lub parków zabaw dla zwierząt. Objawy i czas trwania kaszlu kenelowego Podstawowym objawem jest uporczywy i dławiący kaszel, którego napady mogą wyglądać bardzo niepokojąco. Niejednokrotnie ataki podrywają odpoczywające zwierzę, które zdezorientowane zrywa się na równe nogi. Może pojawić się niewielki wysięk z nosa. Pokasływanie jest wyczerpujące i osłabia organizm psa, ale nie powinna mu towarzyszyć silna apatia i gorączka. Pojawienie się dodatkowych objawów może wskazywać na powikłania, które wymagają niezwłocznej kontroli u lekarza weterynarii. Jeżeli zauważysz u swojego psa symptomy choroby, od razu powinieneś oddzielić go od innych psich domowników. Inkubacja zazwyczaj trwa kilka dni, ale może trwać nawet do miesiąca. Często więc pies rozsiewa chorobę, samemu nie zdradzając jej symptomów. Zazwyczaj kaszel samoistnie mija po 2-3 tygodniach. W przypadku szczeniąt i seniorów może przedłużyć się do 6 tygodni. Nawet jeśli choroba wydaje się mijać, pies nadal jest jej nosicielem. Ustąpienie infekcji trzeba rozpatrywać bardzo indywidualnie. Leczenie kaszlu kennelowego Wizyta u lekarza weterynarii wiąże się z podaniem odpowiednich medykamentów, które będą celowały w jak najszybsze ograniczenie męczącego kaszlu. Zazwyczaj pojawiają się leki przeciwzapalne i przeciwkaszlowe. W przypadku pojawienia się powikłań wdrażana jest odpowiednia antybiotykoterapia. Nie stosuje się typowych w leczeniu ludzkiego kaszlu syropów i tabletek. Jako opiekun możesz zadbać o swojego psa w następujący sposób: • czasowo postaraj się zamienić karmę na jej miękką wersję, która będzie wygodniejsza w połykaniu i nie będzie podrażniała gardła, • dbaj o odpowiednią temperaturę podawanej wody, unikaj serwowania wychłodzonych płynów, • nie stosuj wychładzających gardło obroży łańcuszkowych, w szczególności w zimnych miesiącach (metal bardzo szybko robi się lodowaty), • w miarę możliwości używaj szelek, które nie generują ucisku w obrębie gardła. Jak uchronić się przed kaszlem kenelowym? Niestety, ta infekcja może powracać wielokrotnie w ciągu życia psa. Oto kroki, jakie możesz podjąć w celu zminimalizowania ryzyka zakażenia: • pilnowanie podstawowego kalendarza szczepień – szczepienia przeciwko parainfluenzie i adenowirozie występują standardowo w zestawieniach, w razie czego skonsultuj się z prowadzącym lekarzem weterynarii, • zastosowanie donosowej szczepionki przeciwko Bordetella bronchisceptica w szczególności przed wizytą psa na wystawie lub sportowych zawodach (ogranicza wystąpienie groźnych objawów przez okres roku), • ogranicz kontakty swojego zwierzęcia z psami, które miały objawy kaszlu kenelowego. Jeżeli to Ty jesteś właścicielem zakażonego psa, uszanuj zdrowie innych zwierząt i zrezygnuj z wszelkich wyjazdów w skupiska innych psów, np. na wystawy lub zawody. Przełóż wizytę u groomera oraz ostrzeż innych opiekunów zwierząt w poczekalni u lekarza weterynarii. Dlaczego mój pies kaszle: zrozumienie przyczyn kaszlu u psów. Kaszel u psów jest częstym objawem co to może być spowodowane szeregiem schorzeń i chorób. Ze zwykłego podrażnienia w gardle na ciężkie choroby układu oddechowego, właściciele psów powinni zrozumieć możliwe przyczyny tego objawu i zwrócić się o odpowiednią opiekę weterynaryjną. Zakaźne zapalenie tchawicy i oskrzeli bywa też nazywane kaszlem kenelowym lub psiarniowym. Właśnie w dużych zbiorowiskach psów, takich, jakie są w schroniskach, najłatwiej o jego rozprzestrzenianie się. Jednak czy tylko? Czy inne psy są bezpieczne? Niezupełnie. Hodowle, hotele, wystawy, ale również zwykły spacer mogą być przyczyną zarażenia. Wszystko dlatego, że choroba bardzo łatwo przenosi się pomiędzy czworonogami. Jak więc pomóc pupilowi w chorobie i jak leczyć kaszel kenelowy u psa? 1. Co odpowiada za kaszel kenelowy? 2. Kaszel kenelowy u psa – objawy 3. Jak leczyć kaszel kenelowy u psa? 4. Kaszel kenelowy u psa – domowe sposoby na leczenie 5. Odporność na chorobę u zwierząt w różnym wieku Co odpowiada za kaszel kenelowy? Choroba jest wieloczynnikowa – najczęściej odpowiadają za nią drobnoustroje takie jak Bordatella bronchiseptica, wirus parainfluenzy, adenowirus, czy mikoplazmy. Rozpiętość przyczyn jest więc duża. Dodatkową komplikacją jest fakt, że często więcej niż jeden patogen może być przyczyną zachorowania u jednego zwierzęcia. Choroba dotyczy psów w każdym wieku. Zarażenie następuje przez kontakt z wykasływaną wydzieliną. Może się to więc zdarzyć nawet na krótkim spacerze. Dodatkowo należy pamiętać, że drobnoustroje mogą osiadać na naszych butach lub ubraniach – tą drogą, zupełnie nieświadomie przynosimy je do domu. Wszystkie te czynniki wpływają na fakt dość szybkiego zarażania się psów. Czas trwania choroby jest różnie długi. Przykładowo, jeżeli przyczyną jest wirus parainfluenzy, objawy będą doskwierały psu przez okres około 6 dni. Jeżeli natomiast chorobę spowodowała bakteria Bordatella bronchiseptica, złe samopoczucie zwierzaka może być widoczne przez nawet 10 dni. W tym przypadku to jednak nie wszystko – sama bakteria nadal przebywa w dolnych drogach oddechowych aż do 14 tygodni i jest to czas, w którym czworonóg może zarażać inne psiaki. Tak długi czas przenoszenia infekcji w połączeniu z łatwym zarażaniem, stwarza spore ryzyko dla wszystkich psów, które mają kontakt z zarażonym zwierzęciem. Dodatkowymi czynnikami, które sprzyjają zachorowaniu, jest stres, obniżenie odporności lub niewłaściwa temperatura, czy wilgotność pomieszczenia. Kaszel kenelowy u psa – objawy Choroba objawia się przede wszystkim przez napady szorstkiego, uporczywego kaszlu. Może się zdarzyć, że zwierzak podczas szczekania będzie wydawał z siebie inne, wyższe niż dotychczas dźwięki. Czasem kaszel jest tak intensywny, że może doprowadzić do odruchu wymiotnego z wydalaniem sporej ilości piany wraz ze śluzem. Może też być przyczyną krztuszenia się. Co ciekawe, ogólny stan zdrowia zwierzaka jest dobry, nie zmienia tego kaszel kenelowy – pies jest aktywny, bawi się, chętnie je i pije. Zdarza się, że sam kaszel jest jedynym objawem i może trwać nawet do 3 tygodni. Z reguły wraz z upływającym czasem, kaszel stopniowo słabnie, aż wreszcie ustępuje całkowicie, jednak bywa też nagły nawrót silnych objawów u psa, który już zdrowieje. Niestety istnieje też możliwość wystąpienia groźnych powikłań. Najczęściej mają one miejsce u szczeniąt, psów osłabionych lub starszych. Zwykle infekcja wikłana jest dodatkowymi zakażeniami bakteryjnymi, które mogą doprowadzić nawet do stanów zapalnych płuc. Warto też wiedzieć, że chorobę szczególnie ciężko przechodzą psy, z zapadem tchawicy lub z tendencją do zapaleń oskrzeli. U takich zwierząt może rozwinąć się np. przewlekłe odoskrzelowe zapalenie płuc. Kiedy konieczna jest wizyta w gabinecie weterynaryjnym? W przypadku występowania u psa uporczywego kaszlu należy zgłosić się na konsultację do lekarza weterynarii. Lekarz dokładnie zbada zwierzę i poda przyczynę problemów. Kaszel może być spowodowany naprawdę wieloma czynnikami, dlatego czasem konieczne bywają badania dodatkowe. Zabiegi te są niezbędne, by postawić odpowiednią diagnozę, a co za tym idzie – rozpocząć właściwe leczenie. Jak leczyć kaszel kenelowy u psa? W przypadku infekcji bakteryjnych lekarz weterynarii włączy odpowiednie antybiotyki. W wielu przypadkach zostaną nam też zaproponowane leki przeciwzapalne. Kiedy psiaka męczy uporczywy, suchy kaszel może on otrzymać leki przeciwkaszlowe do podawania w domu. Lekarz dysponuje też lekami, które wspomagają odporność zwierzęcia. W przypadku zakaźnego zapalenia tchawicy i oskrzeli mogą one znacznie wspomóc psiaka w walce z infekcją i tym samym skrócić czas trwania choroby. Kaszel kenelowy u psa – domowe sposoby na leczenie Kiedy lekarz zdiagnozuje już kaszel kenelowy u psa, leczenie sprowadza się do regularnego podawania odpowiednich preparatów w domu. Możemy jednak zrobić znacznie więcej. Troskliwa opieka pomoże zwierzęciu szybciej wrócić do zdrowia. Przede wszystkim, w miarę możliwości należy odizolować psa od źródła zarażenia. Powinien on też dostawać dobrej jakości pokarm, najlepiej w miękkiej postaci. Dzięki temu gardło nie będzie dodatkowo podrażniane, a samo przełykanie będzie dla czworonoga łatwiejsze. Warto też zadbać, by woda do picia była przyjemnie ciepła. Dodatkowo zwierzak powinien też przebywać w otoczeniu o właściwej temperaturze i wilgotności powietrza. Unikajmy też nadmiernej ekscytacji psa, gdyż może ona stymulować ataki kaszlu. Z tego też powodu spacery powinny być spokojne, nie należy też bawić się z psem w sposób, który pobudzałby go do biegania czy innej aktywności fizycznej. Odporność na chorobę u zwierząt w różnym wieku Szczenięta, które piją mleko matki, dostają wraz z nim przeciwciała przeciwko drobnoustrojom wywołującym chorobę. Ich zadaniem jest ochrona maluchów przed infekcją, tak jednak dzieje się tylko przez dość krótki czas. Odporność zwykle zanika właśnie w okresie, kiedy szczenięta są przekazywane do nowych domów. Wtedy na zaszczepienie psiaka i wytworzenie odporności poszczepiennej jest jeszcze za wcześnie. Stres związany ze zmianą miejsca zamieszkania, nowymi opiekunami, innym sposobem karmienia i całym mnóstwem nowych zapachów, dodatkowo może znacznie wpłynąć na obniżenie odporności malucha. Z tych też względów początkowo lepiej unikać spacerów na dworze i kontaktów z innymi psiakami, a szczególnie z dużymi grupami psów. Zwierzęta, którym zdarzyło się zapaść na chorobę, po jej przejściu przez jakiś czas są odporne, jednak ta odporność jest bardzo krótkotrwała. Z tego właśnie powodu, czy to u szczenięcia, czy u dorosłego psa, warto zastosować dodatkową ochronę w postaci szczepień. Szczególnie w przypadku kiedy spodziewamy się wyjścia ze zwierzęciem w miejsce, gdzie przebywa większa ilość, niekoniecznie szczepionych psiaków. U lekarzy weterynarii dostępne są szczepionki, które chronią przed rozwinięciem kaszlu kenelowego psów na tle różnych patogenów. Szczepionka, która używana jest najczęściej w podstawowym panelu ochronnych szczepień szczeniąt, zawiera szczepy adenowirusa i parainfluenzy, które chronią przed rozwojem choroby na tym tle. Jednak w przypadku, kiedy planujemy czasowo przekazać naszego pupila pod opiekę hotelu lub też wybieramy się na wystawę psów, warto odpowiednio wcześnie zabezpieczyć zwierzę szczepionką donosową. Takie szczepienie powoduje u psiaka wytworzenie odporności przeciwko bakterii Bordatella bronchiseptica, a także przed wirusem parainfluenzy. Szczepienie warto wykonać na 3 tygodnie przed planowanym wydarzeniem. Ma to związek z tym, że odporność poszczepienna jest pełna dopiero po tym okresie. Pamiętajmy też, że jednorazowe szczepienie nie daje psu trwałej odporności. W przypadku np. szczepionki donosowej jest to rok. Zawsze przy wizycie szczepiennej warto zapytać lekarza weterynarii, jak długo zwierzę będzie uodpornione i po jakim czasie należy zgłosić się na kolejne szczepienia. Tylko takie postępowanie pozwoli na ciągłą ochronę naszego podopiecznego. Zakaźne zapalenie tchawicy i oskrzeli to przykra i męcząca choroba dla naszego pupila. Przyczynowo leczyć możemy infekcje bakteryjne, w pozostałych przypadkach pomoc zwykle polega na łagodzeniu objawów i wspomaganiu odporności psiaka. Szczepionki pomagają uchronić zwierzęta przed zachorowaniem, dlatego warto o nich pamiętać nie tylko, kiedy przygarniamy szczenię do swojego domu, ale też później. Takie zabiegi pomogą w trwałym zabezpieczeniu pupila przed infekcją i dadzą mu możliwość przebywania w towarzystwie innych psów bez ryzyka zarażenia. Uporczywy kaszel u psa. U mojego pieska stwierdzono w zeszłym roku alergię oskrzelową. Objawy ma od ok 3 lat. Objawy były następujące. Na początku był kaszel- taki jakby psu coś tkwiło w gardle i próbował to wyksztusić, a nawet wyglądało to jakby chciał zwymiotować i trochę jak mokry kaszel u człowieka. Kaszel na początku Przewlekły kaszel zawsze jest niepokojącym objawem, a już szczególnie, jeśli przytrafi się psu. Zwierzę nie potrafi wytłumaczyć, co mu dolega, dlatego rolą właściciela jest baczne obserwowanie pupila i ewentualnie zgłoszenie się z nim do weterynarza. Zanim to zrobisz poznaj najczęstsze przyczyny kaszlu u psa. Ciało obce Jest to najbardziej powszechna przyczyna problemu. Pies może kaszleć np. po posiłku, gdy zbyt łapczywie połyka elementy pokarmu, szczególnie suchego. Wówczas w gardle może mu utkwić jedna granulka, która będzie go drażnić i wywoływać kaszel. Zwykle trwa to maksymalnie kilka godzin – może się jednak skończyć wymiotami. Jeśli sytuacja nie poprawi się następnego dnia, należy się z psem zgłosić do weterynarza. Grzyby Nie dość, że mogą one wywoływać silną reakcję alergiczną, to jeszcze powodują trudności z oddychaniem. Jeśli pies padł ofiarą zakażenia grzybiczego, to trzeba się z nim jak najszybciej zgłosić do weterynarza. Najczęściej grzyby i pleśnie bytują na dziąsłach – może to być efekt np. zjedzenia odchodów. Objawem zakażenia grzybiczego jest także wysoka gorączka. Zapadnięcie tchawicy Jest to dość typowa przypadłość psów ras małych, u których tchawica ma płaski kształt i może się zapadać, powodując tym samym trudności z oddychaniem. Jest to szczególnie częste w przypadku gwałtownych zmian ciśnienia i spadku wilgotności powietrza. Przypadłość ta wymaga leczenia farmakologicznego lub operacyjnego. Infekcja Przewlekły kaszel może mieć bezpośredni związek z infekcją wirusową lub bakteryjną. W takiej sytuacji zauważalne będą również inne objawy: gorączka, apatia, odmawianie jedzenia, ślinotok, wymioty. Leczenie polega na podawaniu psu farmaceutyków (w przypadku infekcji bakteryjnej także antybiotyku). Kaszel zwykle ustępuje po około 2 tygodniach. Zapalenie oskrzeli Jest to najczęściej konsekwencja „przechodzonej” infekcji. Na oskrzelach psa gromadzi się trudna do odksztuszenia wydzielina. Co ciekawe, na zapalenie oskrzeli znacznie częściej zapadają psy, których właściciele palą przy nich papierosy. Czynnikiem ryzyka jest także zanieczyszczone środowisko, np. spanie w mocno zakurzonym legowisku. Choroba serca Jeśli pies kaszle przede wszystkim w nocy, to przyczyną może być właśnie choroba układu krążenia, np. dość powszechna niedokrwienna niewydolność serca. Najczęściej zapadają na nią boksery i dobermany. Przyczyną przewlekłego kaszlu u psa mogą być także pasożyty. Jak widać potencjalnych powodów jest mnóstwo, dlatego jeśli Twój pupil kaszle od kilku dni, nie bagatelizuj tego i zgłoś się z nim do lekarza. AR-15 AK-47 Handgun Precision Rifles Armory Training Competitive Shooting General Outdoors Archery Hometown Industry. Firearm Discussion and Resources from AR-15, AK-47, Handguns and more! Buy, Sell, and Trade your Firearms and Gear. Witam mam pytanie odnośnie choroby psa i dalszego ew. leczenia Mam 10 letniego boksera z dysplazją stawów biodrowych, z alergia, jest po kilku zabiegach ( dekapitacji głowy kości udowej, sterylizacja, usuwanie brodawek - piszę o tym bo wydaje mi się że każde usypianie psa do zabiegu ma wpływ na jego dyspozycję ogólną i stan zdrowia). Ok. 4 tygodni temu pies zaczął wymiotować, słaniać się na nogach, przewracać - nasz lokalny weterynarz, który zna psa od ponad 8 lat powiedział, że to infekcja górnych dróg oddechowych, że w okolicy panuje wirus i mnóstwo psów jest chorych. Dostała antybiotyk w zastrzyku i augmentin w tabletkach (najpierw na 5 dni, potem przedłużyliśmy podawanie leku do tygodnia) oraz probiotyk. Początkowo pies nie chciał jeść, pić, jednak po 5 dniach zaczęła w końcu pić, trochę jeść ogólny stan się poprawił. Po odstawieniu antybiotyku było przez dwa dni lepiej, a potem kaszel wrócił, co prawda pies jadł i pił, ale zaczął znów kaszleć. Lekarz powiedział, że była przewaga infekcji wirusowej i kaszel po chorobie u psa w jej wieku może trwać do 4 tygodni. Niestety z dnia na dzień było coraz gorzej, więc po tygodniu lekarz znów włączył antybiotyk – tym razem enrotron i probiotyk, jest poprawa ale nie taka jak poprzednio (mam go podawać do pon.). Co prawda wydzielina się rozrzedziła i spływa (co podobno jest prawidłowe), ale pies ewidentnie się męczy. Je i pije jednak nie jest to apetyt sprzed choroby. Jest osłabiona to widać gołym okiem, niestety w jej przypadku dochodzą problemy ortopedyczne – dysplazja stawów biodrowych plus niedawne zapalenie stawów łokciowych ( pies dostaje bioarthrex, który na czas choroby odstawiłam ale lekarz kazał podawać). Osłuchowo dotychczas było czysto, w środę lekarz wysłuchał szmer w okolicy oskrzeli. Węzły chłonne ma niepowiększone, spojówki prawidłowe, max temp. na początku była 38,9 stopni C, w środę miała 38,3 – lekarz uznał obie temp. za prawidłowe. Obecnie kaszel nie jest ciągły jak to miało miejsce na początku, ma ataki kaszlu, widać że próbuje odkrztusić, ale to się nie udaje, najczęściej jest to po lub w trakcie jedzenia, po wyjściu za potrzebą, po jakimś wysiłku. Czasem charczy - jednak jak to bokser nasza psina mocno chrapie - trochę się gubimy czy to z choroby czy po prostu jej zwykłe chrapanie. Martwię się całą sytuacją, proszę o poradę co można jeszcze zrobić w tej sytuacji. Pozdrawiam Justyna Witam Dziękuje za szczegółowy opis problemu. Schemat leczenia i postępowania jest prawidłowy. Poleciła bym jednak wykonanie badań dodatkowych takich jak morfologia a przedewszystkim RTG klatki piersiowej, ( w celu oceny płuc, tchawicy a także serca ) a w przypadku powiększenia mięśnia sercowego ECHO serca. Pozdrawiam
ten kaszel u psów Może mieć różne pochodzenie, stąd tak ważna jest prawidłowa diagnoza, która pomaga weterynarzowi ustalić odpowiednie leczenie. W tym artykule AnimalWised wyjaśnimy przyczyny, które mogą powodować kaszel u psa, podkreślając kaszel wytwarzany przez pasożyty, które atakują płuca i serce, i które są odpowiedzialne za poważne choroby i zagrażający życiu
Kaszel u psa to zawsze poważny sygnał, że dzieje się coś złego. Spacery z naszym ulubieńcem mogą się skończyć przeziębieniem. Żeby zwierzak nie wylądował z temperaturą w swoim „łóżku”, trzeba go odpowiednio zabezpieczyć. Gdy jednak zdarzy się, że pokasłuje i kicha, nie zawsze musi to oznaczać przeziębienie. Kaszel u psa Kaszel u psa powinien zaniepokoić każdego właściciela. Nie chodzi oczywiście o incydentalne kaszlnięcie typu „kłaczek” z filmu „Shrek”, lecz o kaszel utrzymujący się co najmniej dobę. Przyczyną mogą być zarówno choroby zakaźne, jak i niezakaźne. Kaszel u psa może być objawem np. niewydolności krążenia. Jest to tzw. kaszel sercowy – suchy, upor­czywy, nasilający się nocą i nad ranem. Kaszlą też zwierzaki cierpiące na nowotwory płuc. Predysponowane są do tego suki z nowotworami gruczołu mlekowego dającymi przerzuty do płuc. Równie często kaszel pojawia się przy zwężeniu tchawicy oraz zapaleniu krtani w wyniku ciągłego ujadania. Kaszel smyczowy Co gorsza, sami możemy kaszel wywołać – np. przez mechaniczne drażnienie krtani na skutek nieustannego ciągnięcia psa na smyczy. Jeśli zamiast nauczyć psa grzecznego chodzenia na smyczy, nieustannie go szarpiemy, drażnimy jego krtań. Strofowanie pupila w ten sposób niczego go nie nauczy. Jeśli więc nie mamy cierpliwości lub czasu, by ćwiczyć z nim chodzenie przy nodze, postarajmy się chociaż zmniejszyć ryzyko poniesienia uszczerbku na zdrowiu. Najważniejsza jest wygodna, szeroka i miękka obroża albo obroża uzdowa (przypomina kaganiec, ale nie ma z nim nic wspólnego). Zawsze też godne polecenia są szelki (kolczatka odpada, wiele krajów już zabroniło jej używania!). Wtedy nawet jeśli psiak pociągnie, nie będzie to tak niebezpieczne dla jego krtani i kręgów szyjnych. Zamiast smyczy można użyć linki z amortyzatorem, przeznaczonej do biegania z psem. Bonus: wolne ręce, bo linkę da się przypiąć do pasa. Wygodniej wtedy, jeśli koniecznie trzeba zabrać psa na zakupy – byle nie w ziąb ani w deszcz, bo skończy się to przeziębieniem! Katar zębowy Jeśli narażamy psa na wdychanie drażniących substancji, np. pyłu podczas remontu mieszkania czy olejków eterycznych i odświeżaczy powietrza, również sami możemy wywołać u niego kaszel. Dym tytoniowy też sprzyja pojawieniu się odruchu kaszlu. Do jego wystąpienia predysponują poza tym niska wilgotność panująca w pomieszczeniu, nadwaga zwierzęcia i… stres. Jeśli chodzi o groźne zakaźne przyczyny kaszlu, to należą do nich nosówka, „kaszel kenelowy” czy gruźlica. Podobnie katar, choć jest objawem przeziębienia, może również sygnalizować zapalenie zatok obocznych nosa, martwicę przegrody nosowej, nowotwory, zapalenie zatok szczękowych – np. na skutek zaawansowanych chorób zębów – czy nosówkę. Jak zajrzeć do gardła? W zasadzie nie istnieją domowe metody pozwalające jednoznacznie określić, czy przyczyną kaszlu i kichania jest zwykłe przeziębienie, czy też poważniejsza dolegliwość. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy wiemy, że pies przemarzł, przemókł i był wystawiony na działanie zimnego wiatru, a objawy mogące wskazywać na przeziębienie ujawniły się następnego dnia. Jeśli podejrzewamy u zwierzaka przeziębienie, zmierzmy mu temperaturę. Robimy to zawsze w odbytnicy za pomocą tzw. termometru minutowego (trapezowego) lub elektronicznego, który sygnalizuje dźwiękiem zakończenie pomiaru. Zajrzyjmy też do gardła czworonoga. Aby zrobić to skutecznie, trzeba chwycić od góry za szczękę w ten sposób, aby górne fafle znalazły się między naszymi palcami a zębami psa. Następnie palcem wskazującym drugiej ręki naciśnijmy na język, jednocześ­nie lekko wyciągając go z pyska. Dysponując dobrym oświetleniem, możemy stwierdzić, czy gardło naszego podopiecznego jest zaczerwienione. Pomoc domowa Przeziębionemu zwierzakowi możemy pomóc, podając np. rutinoscorbin, który wzmacnia ściany naczyń włosowatych i zwiększa odporność na zakażenia. Jeśli cierpi z powodu kaszlu, można zastosować flegaminę, a gdy gorączkuje – np. pyralginę, ale tylko w postaci czopka doodbytniczego. Zważywszy, że nawet ze zwykłego przeziębienia może się rozwinąć zapalenie oskrzeli i płuc, powinniśmy zasięgnąć porady lekarza weterynarii. Jak zapobiegać przeziębieniu? zapewnijmy psu pełnowartościową dietę podawajmy preparaty mineralno-witaminowe stosujmy środki podnoszące odporność (rodzaj i dawkę musi określić lekarz weterynarii) hartujmy psa podczas częstych i stopniowo coraz dłuższych spacerów w brzydką pogodę dokładnie wycierajmy go do sucha po każdym spacerze w deszczu psy ras małych i krótkowłosych wyprowadzajmy w kubraczkach nie umieszczajmy legowiska obok kaloryfera ani w miejscach narażonych na przeciągi psu podwórzowemu zapewnijmy szczelną, ocieplaną budę z zasłanianym wejściem Objawy przeziębienia temperatura powyżej 39°C kaszel kichanie zaczerwienienie spojówek wyciek z worka spojówkowego wyciek z nosa zaczerwienienie i powiększenie migdałków powiększenie węzłów chłonnych zagardłowych dreszcze brak apetytu wymioty zaraz po jedzeniu apatia i osowiałość Autorzy: Aleksandra Więcławska, Artur Dobrzyński Katar wsteczny u psa – objawy. Objawy kataru wstecznego są bardzo charakterystyczne. Występują napadowe, szybkie i gwałtowne wdechy bez wydechów. Głowa i szyja psa wysunięte są do przodu, a boki wciągnięte. Przy bardzo silnym ataku pies może mieć także odruchy wymiotne. Osoba niedoświadczona może odnieść wrażenie, że pies Kaszel kenelowy u psa. Czym jest i jak się objawia?Magdalena OlesińskaTen tekst przeczytasz w 3 minutyKaszel kenelowy u psa to potoczne określenie bakteryjno-wirusowego zapalenia górnych dróg oddechowych. Największa liczba zarażeń przypada na jesień, zimę i ShutterstockOkreślenie „kaszel kenelowy u psa” dla wielu opiekunów psów jest mylące. Nazwa tej choroby sugeruje bowiem, że narażone są na nią jedynie te psiaki, które przebywają w dużych zbiorowiskach (i mieszkają w kennelach), takich jak hodowle czy schroniska dla zwierząt. Jednak zapalenie górnych dróg oddechowych może dotknąć każdego psa. Kaszel kenelowy rozprzestrzenia się w zatrważającym tempie. Wystarczy, że na spacerze twój pupil nawiąże krótki kontakt z innym psem (zarażenie drogą bezpośrednią), wypije wodę ze skażonej miski, a nawet będzie miał kontakt ze zakażonymi butami czy rękami (zarażenie drogą pośrednią). Co to jest kaszel kenelowy u psa? Kaszel kenelowy to potoczna nazwa na zakaźne zapalenie tchawicy i oskrzeli. Jest to wysoce zaraźliwa choroba układu oddechowego, przenoszona drogą kropelkową. Może on wystąpić u każdego psa, w każdym wieku – każdy bowiem czworonóg, który wychodzi na spacer, jest narażony na zarażenie się tą chorobą. Chociaż kaszel kenelowy jest uleczalny, to dla szczeniąt i młodych psów z obniżoną odpornością przebieg tej choroby jest cięższy – w konsekwencji może ona doprowadzić do bardzo niebezpiecznego zapalenia go wywołuje? Tzw. kaszel kenelowy, czyli w rzeczywistości zapalenie górnych dróg oddechowych, to choroba bakteryjno-wirusowa. Wywołują ją: adenowirus typu 2 (CAV-2), wirus parainfluenzy typu 2 (CPIV) oraz bakterie Bordetella bronchiseptica. Jak pies może się zarazić? Jak już wcześniej wspomnieliśmy, choroba ta przenosi się drogą kropelkową – zarażony pies kaszle i kicha. Ale kaszlem kenelowym zwierzak może się również zarazić poprzez kontakt z zanieczyszczonymi przedmiotami. Bakterie takie jak Bordetella bronchiseptica mogą przetrwać w powietrzu – czy na skażonej misce – do 48 godzin. Twój pupil może nabawić się tej choroby poprzez bezpośredni kontakt z zainfekowanym czworonogiem, np. przez dotknięcie nosem innego psa. Jeśli podejrzewasz, że pies zachorował na kaszel kenelowy, pamiętaj, by go bezzwłocznie odizolować od pozostałych psich są objawy kaszlu kenelowego? Jeśli twój pies cierpi z powodu kaszlu kenelowego, możesz zaobserwować u niego jeden lub więcej z następujących symptomów: silny, suchy, męczący i „dudniący” kaszel – jest to najbardziej oczywisty objaw tej choroby kichanie katar utrata apetytu letarg, apatia gorączka Symptomy zapalenia górnych dróg oddechowych nasilają się, kiedy pies jest po wysiłku lub jest podekscytowany. U niektórych czworonogów występuje jedynie kaszel. Nie należy go jednak ignorować. Jeśli zauważysz u swojego psa którykolwiek z powyższych objawów, koniecznie udaj się z nim do lekarza weterynarii. Kaszel może bowiem zwiastować też chorobę serca. Ile utrzymują się objawy? Uporczywy kaszel może utrzymywać się przez kilka tygodni. U większości psów objawy choroby mijają w ciągu 3-4 tygodni. Jeśli zwierzę ma obniżony układ odpornościowy, jest szczeniakiem lub psem seniorem, całkowite wyleczenie może nastąpić nawet po 6 tygodniach. Pies może być jednak nosicielem choroby jeszcze przez kilka tygodni po zniknięciu objawów. Zatem odpowiedź na pytanie, jak długo trwa kaszel kenelowy, tak naprawdę jest kwestią indywidualną i zależy od konkretnego psa. Czy można temu zapobiec? Szczepienia standardowe zabezpieczają częściowo przed tą chorobą, ale nie przed wszystkimi wywołującymi ją czynnikami. Jest to jednak najlepsza forma profilaktyki. Dodatkowa szczepionka donosowa (stosuje się ją np. przed wystawami) działa przeciwko Bordatelli bronchiseptice (pałeczce oskrzelowej) i wirusowi parainfluenzy. To dwa, najczęściej występujące czynniki etiologiczne kaszlu kennelowego. Pierwszą szczepionkę przeciwko wirusowi parainfluenzy i adenowirusowi podaje się psu między 12. a 13. tygodniem życia. Na tym jednak nie kończy się cykl szczepień. Do 3. roku życia psa szczepimy go co 12 miesięcy (szczepienia przypominające), a później co 2-3 lata. Więcej o szczepieniach psa przeczytasz się tym artykułem: .