Czasem w domu taka nuda, że można się zrzygać. Komputer - limit. Książki - przeczytane. Muzyka - osłuchana. I co tu zrobić? Pomóc! Obiad sam się nie zrobi :P Proponuję lasagne szpinakową: Składniki: 2 lub 3 ząbki czosnku 0,5 kostki masła 0,5 kostki białego sera (twarogu) ser żółty w plastrach płaty makaronu do lasagne szpinak mrożony rozdrobniony mleko (gorące) ( szklanka lub dwie) sól, pieprz, gałka muszkatołowa 2 łyżki mąki Przygotowanie: W garnku lub na patelni rozmrażamy szpinak z białym serem. Gdy się już rozmrozi dodajemy czosnek, przyprawiamy solą i pieprzem. Sos beszamelowy: masło rozpuszczamy w garnku, dodajemy mąkę, po czym powolutku dolewamy gorące mleko. Cały czas mieszamy aż będzie jednolita masa o konsystencji gęstej śmietany. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką na oko. Naczynie żaroodporne: na spód kładziemy warstwę sosu, na to płaty makaronu, znów sos, szpinak, sos, płaty, sos, szpinak, sos, płaty, sos itd. A na koniec na warstwę sosu kładziemy ser żółty. Do piekarnika na 40-50 min. Piec w 180 stopniach. :D Smacznego!!! (przepis zaczerpnięty od Pani Lucyny Szałas)Ponieważ jeśli się nudzimy, nasz mózg zaczyna szukać stymulacji. Podświadomie zaczyna się praca nad tym, co by tu zrobić, żeby się nie nudzić. Jeśli mózg nie może znaleźć takiej stymulacji to… ją stworzy! Maszyna kreatywności zostaje uruchomiona. Za dużo bodźców. Obecnie z każdej strony otacza nas elektronika. Czego nie robić w ciąży? - takie pytanie zadaje sobie wiele przyszłych mam. Nie ulega wątpliwości, że czas oczekiwania na dziecko jest stanem wyjątkowym. Wiąże się z nim wiele przywilejów, ale i ograniczeń. O czym powinnyśmy pamiętać? Czego nie robić w ciąży? Okazuje się, że choć ciąża to nie choroba, lista zakazów jest całkiem spora. Niektóre są oczywiste, inne mogą wydać się zaskakujące. Na co zwrócić uwagę? Czego nie robić w ciąży: alkohol i inne używkiW ciąży nie należy pić alkoholu, ponieważ nawet niewielka jego ilość może mieć negatywny wpływ na rozwój dziecka. Obowiązuje również bezwzględny zakaz palenia papierosów - to oczywiste. Należy również wystrzegać się biernego palenia, czyli przebywania w zadymionych pomieszczeniach. Nikotyna może prowadzić do wad rozwojowych u co z kawą? Ta używka nie jest zakazana, ale ważny jest umiar. Lekarze pozwalają ciężarnym na picie małej czarnej, ale w rozsądnych ilościach - to na przykład jedna filiżanka niezbyt mocnego napoju nie robić w ciąży: gorące kąpieleDługie i gorące kąpiele w ciąży, gorące prysznice czy przebywanie w saunie zdecydowanie nie są wskazane. Należy mieć na uwadze, że wskutek działania wysokiej temperatury naczynia krwionośne się rozszerzają, a to w konsekwencji może prowadzić do zasłabnięcia, krwotoku lub poronienia. Kąpiel w wannie nie jest zła, pod warunkiem, że woda nie jest ekstremalny wysiłek - o tym, czego unikać, gdy spodziewamy się dziecka mówi ginekolog-położnik dr Grzegorz Południewski. Czego nie robić w ciąży: toksoplazmozaW ciąży, by chronić się przed zakażeniem toksoplazmozą, należy wystrzegać się kontaktu z nieznajomymi kotami, a także kocimi odchodami. Ciężarne kobiety nie powinny czyścić kociej kuwety, a także wykonywać zabiegów pielęgnacyjnych. Niezbędne jest również wykonywanie badań w kierunku chronić się przed toksoplazmozą, nie należy także jeść nieumytych owoców i warzyw, surowych ryb i mięsa. One także mogą być źródłem zakażenia. Złym pomysłem są również prace w ogrodzie wykonywane bez nie robić w ciąży: produkty zakazaneW ciąży nie wolno jeść wszystkiego, na co się ma ochotę. Do produktów, których trzeba unikać w ciąży nalezą:surowe mięso i ryby,sery pleśniowe i inne produkty z mleka niepasteryzowanego. Ich spożycie może grozić zarażeniem listeriozą,surowe jaja,napoje gazowane, słodkie i z zawartością kofeiny,dania jest również zażywanie leków bez konsultacji z lekarzem. Nawet pozornie nieszkodliwe tabletki, zioła, krople do nosa czy syropy dostępne bez recepty mogą wyrządzić krzywdę rozwijającemu się płodowi. Czego nie robić w ciąży: środki chemiczneW ciąży należy uważać na wszelkie środki chemiczne, tak kosmetyki, farby do włosów, jak i detergenty wykorzystywane do sprzątania mieszkania. Kobiety w ciąży nie powinny używać zbyt silnych kosmetyków. Najbezpieczniejsze będą te, które są dozwolone bądź przeznaczone dla kobiet w mamy do sprzątania mieszkania nie powinny stosować silnych środków chemicznych i zawsze używać rękawiczek. Niewskazane są również remonty i malowanie mieszkania czy mebli, ze względu na opary unoszące się w nie robić w ciąży: zabiegi u kosmetyczkiW czasie ciąży nie wszystkie zabiegi wykonywane u kosmetyczki są dozwolone. Należy zrezygnować z tych, które przeprowadza się z użyciem lasera, ciepła, podciśnienia czy prądów. W czasie ciąży nie można również korzystać z są maseczki i peelingi, zabiegi relaksujące. Najbezpieczniej przed każdą wizytą o planowanych zabiegach porozmawiać z kosmetyczką. Zawsze należy ją poinformować o fakcie bycia w ciąży. To ważne ze względu na bezpieczeństwo dziecka. Czego nie robić w ciąży: podnoszenie ciężarówCzego nie robić w ciąży? Nie dźwigać ciężarów, nie podnosić dziecka, które dużo waży, a i nie nosić ciężkich zakupów. Ciężarne powinny również unikać prac, które wymagają długotrwałego stania w pozycji z rękami do góry. Nadmierny wysiłek jest bardzo niebezpieczny zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Szarżowanie w tym zakresie może prowadzić do krwawienia, bólu narządów, poronienia lub przedwczesnego mama nie może uprawiać także sportów ekstremalnych bądź takich, które wiążą się z ryzykiem upadku czy kontuzji. Aktywność fizyczna w ciąży jest ważna, ale wyłącznie umiarkowanie intensywna i bezpieczna. Spacery, pływanie, gimnastyka dla ciężarnych, pilates czy joga to najlepsze nie robić w ciąży: stresKobieta w ciąży powinna unikać sytuacji stresowych, ponieważ w chwili napięcia zwiększa się przepływ krwi, spada poziom żelaza, co wpływa na rozwój dziecka, jak i przebieg ciąży. W odpowiedzi na stres organizm wydziela hormony, takie jak kortykoliberyna (CRH). Skutkuje to wzrostem poziomu kortyzolu, którego niewielka ilość dostaje się do płynu owodniowego oraz wpływa na metabolizm płodu. Jeśli matka jest zestresowana przez dłuższy czas, poziom CRH w płynie owodniowym wzrasta. Przewlekły stres w ciąży może zwiększać ryzyko rozwoju problemów zdrowia fizycznego i psychicznego w późniejszym życiu dziecka. Dowiedli tego naukowcy z Uniwersytetu w Zurychu. Ich wnioski publikuje pismo "Stress". Nie możesz jeść wszystkiego, na co masz ochotę! Przed ciążą ciągle byłaś na diecie, więc teraz nadrabiasz zaległości? Paczka ptasiego mleczka, czekolada i słone przekąski na stałe weszły do Twojego jadłospisu. Oczywiście najbliższe 9 miesięcy to czas, w którym naturalnie przybierzesz na wadze. Nie oznacza to jednak, że możesz jeść wszystko, na co masz ochotę. […] Dawno, dawno temu (to już ponad 10 lat!) aktorka i jeszcze wtedy niematka Anna Mucha napisała odezwę do matek, którą w całości można znaleźć w czeluściach Internetu. Fragment tego tekstu brzmi tak: O Matki! Co się z wami dzieje?! Gdzie są te urocze, otwarte na świat dziewczyny, z którymi można było przy kawie godzinami siedzieć i rozmawiać? Gdzie wrażenia z ostatniej wystawy, gdzie refleksje na temat filmu zobaczonego w kinie, gdzie podpowiedź, po jaka książkę warto teraz sięgnąć, czy historie z ostatniej podróży? Mózg wam się zlasował i jest gęstości kaszki manny! Nie jesteście już atrakcyjne nawet dla swoich partnerów! Boże uchowaj! Kiedy czytałam to po raz pierwszy i nie byłam jeszcze mamą (ani nawet żoną), to byłam oburzona, bo jak można tak oceniać matki, przecież one tyle poświęcają dla swoich dzieci, przecież jeśli one się dziećmi nie zajmą, to kto? Ale im więcej mam za sobą własnych doświadczeń ciążowo-macierzyńskich, im więcej w moim otoczeniu jest matek, tym bardziej zgadzam się z tym tekstem. Kobiety, które zostają matkami często zapominają o tym, kim są i wszystko co robią, o czym mówią i myślą kręci się wokół dziecka. I to jest straszne, nie dla społeczeństwa, czy dla koleżanek, tylko dla tych kobiet, które z inteligentnych, oczytanych, mądrych i zadbanych kobiet stają się matronami, które każdy swój ruch podporządkowują dzieciom. Jeśli trwa to kilka miesięcy to nic w tym złego, bo to jest czas po narodzeniu dziecka, kiedy uczymy się być mamą, ale jeśli przedłużamy tę fazę w nieskończoność to przestajemy być sobą – i tak jak pisała Anna Mucha – nie jesteśmy już atrakcyjne dla naszych partnerów i przyjaciół, a często też dla samych w ten niebezpieczny kierunek pchają nas hormony, które odpowiedzialne są za przygotowanie nas do roli matki – płaczemy jak widzimy szczeniaczki, godzinami wybieramy śpioszki dla nienarodzonego potomstwa, spotkania towarzyskie ograniczają się do szkoły rodzenia, a jedyna lektura, po którą sięgamy to magazyny dla rodziców i książki o ciąży. Ja często łapie się na tym, że idę kupić ciuchy dla siebie, a wracając 95% zawartości toreb to rzeczy dla dzieci, a nie dla mnie. I tłumaczę sobie, że dla siebie nic przecież nie znalazłam, ale prawda jest taka, że nie bardzo szukałam, bo mój mózg pracował w trybie „Matka-Polka”. Ponieważ sama nie jestem bez winy i zdarza mi się dryfować w tym niebezpiecznym kierunku to staram się, żeby cały czas docierały do mnie bodźce zupełnie z ciążą i dziećmi niezwiązane. Muszę dbać o mój mózg i ciało, żeby nadal należały przede wszystkim do mnie jako do kobiety, a nie dbam o mój mózg?Lubię kiedy w mojej głowie tematy kaszek i kup nie zajmują zbyt dużo miejsca. Gdyby mój mózg za długo znajdował się na poziomie rozmyślań o wyrzynaniu zębów, nocnym karmieniu, odpieluchowaniu czy rozszerzaniu diety, to w momencie, w którym doszłam do tematów o znacznie większym skomplikowaniu (czyli wychowanie dzieci) nie byłabym w stanie wzbić się na odpowiednio wysoki poziom rozważań intelektualnych, a zapewniam was drogie przyszłe mamy, że prawdziwym wyzwaniem nie jest kolor kupy dziecka tylko wychowanie go na dobrego i szczęśliwego człowieka. I kiedy pojawią się pierwsze problemy wychowawcze (a nas dopadły one niedawno) to wtedy będziecie musiały dość mocno eksploatować wasz intelekt – Co zrobić żeby zachęcić dziecko do nauki? Jak rozwijać w nim pasje? W jaki sposób pomóc mu w nawiązywaniu dobrych relacji z rówieśnikami? Pół królestwa dla tego, kto ma proste odpowiedzi na takie pytania. Wychowanie dziecka wymaga wielkiego wysiłku intelektualnego, ciągłego poszukiwania rozwiązań, wytrwałości przy stosowaniu metody prób i błędów – i na to właśnie musicie oszczędzać swoje szare podczas ciąży móc zachować mózg w stanie gotowości do zmierzenia się z wyzwaniami intelektualnymi polecam przede wszystkim umysłową pracę zawodową – pracowanie w ciąży sprawia, że nie macie za dużo czasu na myślenie o kolorze wózka, marce pieluch czy rodzaju łóżeczka. Zmuszacie swój mózg do wykonywania znacznie trudniejszych zadań i bardzo dobrze – im dłużej będziecie to robić, tym lepiej dla waszych szarych komórek. Jeśli (już) nie pracujecie to macie świetną okazję do dobrego wykorzystania tych ostatnich spokojnych chwil. Polecam czytanie książek (nie koniecznie o ciąży i porodzie) – na mnie czeka 10 bardzo różnych książek – i przed porodem mam zamiar przeczytać je wszystkie. Po pierwsze znajdę się w czołówce polskich czytelników, a po drugie zrobię coś na co na pewno nie będę miała czasu po porodzie. Ciąża to również bardzo dobry moment na chodzenie do kina, teatru, opery czy filharmonii – dla ciężarnych te miejsca mają same plusy – kilka godzin siedzenia i świętego spokoju, a jeśli okaże się, że trochę was to wydarzenie nudzi to zawsze można się zdrzemnąć – jest ciemno więc nikt nie zauważy ;) Po porodzie ciężko będzie wam znaleźć czas na takie rozrywki, więc wykorzystajcie ten okres jak najlepiej. Warto też rozważyć ograniczenie ilości spotkań z innymi młodymi mamami, bo niestety widząc ciężarną (szczególnie tą, która jest w pierwszej ciąży) nie mogą przestać mówić o ciąży, porodzie, pierwszym spacerze, pieluchach, kaszkach i kupach. Jako doświadczona matka mam na to alergię – niepytana staram się nie wypowiadać na tematy macierzyńskie (chociaż wcześniej zdarzało mi się całkiem dużo wymądrzać), a sama słuchać już tego nie mogę. Natomiast bardzo polecam spotkania z przyjaciółmi, którzy znają inne tematy niż ciąża, poród i rodzicielstwo. Ja bardzo chętnie porozmawiam o polityce, ekonomii czy filmie, który ostatnio widziałam w kinie czy książce, którą właśnie dbam o moje ciało?Druga ważna sfera naszego bytu to ciało, które w ciąży cierpi pewnie bardziej niż mózg. Nie tylko wszelkie nasze komórki wykonują niezwykłą pracę stworzenia kolejnego organizmu, ale również utrzymania wszystkiego w jako takiej całości. A my, przyszłe matki, bardzo często w tym okresie siebie zaniedbujemy, bo całkowite skupienie na dziecku sprawia, że kiedy patrzymy w lustro, to nie widzimy tam siebie, tylko przyszłą matkę. A to nie tak powinno być, bo jak już urodzisz to dziecko i odchowasz, a ono stanie się samodzielną jednostką, która potrafi bez Ciebie przeżyć, to zostanie Ci to ciało – zaniedbane i zniszczone, z rozrzewieniem wspominające stare dobre czasy. Szkoda by było, bo musisz w nim pożyć jeszcze kilkadziesiąt lat, najlepiej w dobrej formie, żebyś mogła wnuki bawić. Jeśli ktoś Ci mówi, że tak to po prostu się już dzieje, że matki wyglądają gorzej, mają rozstępy, celulit, obwisłą skórę, zanik mięśni, nadwagę i garba, to rozejrzyj się wokół i odpowiedz sobie na pytanie, czy faktycznie wszystkie matki, które znasz tak mają? Ja znam mnóstwo wysportowanych, pięknie zbudowanych i zadbanych mam, które jako mamy kilkulatków wyglądają (i czują się) znacznie lepiej niż zanim zostały się bez bicia, że sama nie mam czasu na sport, bo po prostu wyczerpująca praca, dom i dwójka dzieci skutecznie wypełnia moją dobę. Plus jest taki, że spacery z dziećmi i psem to też jest wysiłek fizyczny. Ale ciąża i pierwsze miesiące po porodzie to był zawsze dla mnie okres najlepszej kondycji fizycznej i najbardziej zadbanego ciała. Dziwne, ale prawdziwe. Wynikało to z tego, że od ostatniego trymestru ciąży chodziłam na fitness dla ciężarnych – dwa, trzy razy w tygodniu godzina ćwiczeń z fizjoterapeutą. Te zajęcia nie tylko znacznie poprawiły moją kondycję i przygotowały moja ciało do porodu, ale też dawały mi mnóstwo energii, której nie zdobyłabym żadnym innym sposobem. Tak bardzo się w to wciągnęłam, że ostatni raz na zajęcia poszłam dzień przed porodem, a już 4 tygodnie po urodzeniu Lili stawiłam się na fitnessie dla mam – kilka razy w tygodniu ćwiczyłam razem z Lilą, która w tym czasie spała w kącie sali, albo leżała na macie koło mnie – mega szybki powrót do wagi sprzed porodu i wysportowane ciało z czasów 3 godzin WFu w liceum ;) Bardzo dużym plusem tych zajęć jest ich cena – najczęściej zajęcia odbywają się w okolicy południa, kiedy kluby fitness świecą pustkami – mój miesięczny karnet w dużym klubie kosztował 69zł! To naprawdę niewielka kwota w zamian za profesjonalne zajęcia, na które możesz zabrać dziecko i gdzie możesz poznać nowych ludzi (kontakt z innymi dorosłymi ludźmi podczas urlopu macierzyńskiego jest ważny!).Ważnym elementem dbania o siebie jest też pielęgnacja ciała. Zaczynając od tego, co najprostsze i co robimy w domu, czyli nawilżanie – jeśli chcemy mieć piękną, gładką, elastyczną skórę bez rozstępów, to musimy same o to zadbać. Ja mam bardzo suchą skórę i jeśli nie użyję kremu silnie nawilżającego przez jeden dzień to wyglądam jak popękane wysuszone błoto. Na szczęście recepta jest bardzo prosta – wystarczy codziennie nawilżać ciało. W trakcie ciąży muszę nieco większą wagę niż wcześniej przywiązać do pielęgnacji skóry na brzuchu – niestety w związku z powiększaniem się brzucha, skóra będzie się coraz bardziej rozciągać i mogą pojawić się na niej rozstępy – a rozstępom lepiej zapobiegać, bo pozbycie się ich po tym jak już się pojawią to orka na ugorze. Już wspominałam w notce o tym, co jest dla mnie niezbędne w ciąży, że nie używam specjalnych kremów na rozstępy, ale dobrego kremu nawilżającego (niestety bardzo drogiego). W mojej walce o piękną, elastyczną skórę bez rozstępów postanowił mnie wesprzeć producent kremu dla kobiet w ciąży „Bepanthen Mammy Krem”. Z okazji mojej trzeciej ciąży otrzymałam zapas kremu, który powinien mi wystarczyć na cały okres zagrożenia rozstępami (czyli aż do momentu kiedy ciążowy brzuch zniknie) i od kilku dni go testuję. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne – opakowanie z nowoczesną pompką do aplikacji, przyjemy zapach, gęsta (ale nie tłusta) konsystencja i przystępna cena. Już za parę tygodni będę się z wami dzielić pierwszymi efektami stosowania kremu i bardziej rozbudowaną opinią na jego tego w ciąży nie należy zapominać o tym, że chodzenie do fryzjera, kosmetyczki, na manicure czy cokolwiek, co robimy przed ciążą jest normalne w trakcie ciąży i kiedy na świecie pojawi się nasze dziecko. A może nawet po porodzie jest to dużo ważniejsze. Ja od kilku lat regularnie co miesiąc chodzę na manicure i pedicure, który jest 3 godzinnym odpoczynkiem w towarzystwie mojej ulubionej pani Natalii :) Ten czas jest dla mnie absolutnie święty, bo czasami jest to jedyny moment w miesiącu kiedy naprawdę mogę się zrelaksować i przestać myśleć o pracy i o domu. Dlatego bardzo wam polecam znaleźć sobie „swój” czas i sposób na relaks, i go pielęgnować. Poświęcenie kilku godzin w miesiącu tylko dla siebie jest ważne dla zachowania równowagi psychicznej :)Ostatni element dbania o ciało to właściwa dieta. Specjalistą od żywności nie jestem, nie jestem też jakoś specjalnie wyczulona na punkcie zdrowego żywienia, ale w ciąży bardzo ważne jest dla mnie to żeby się nie przejadać (bo bycie w ciąży nie jest usprawiedliwieniem do jedzenia za dwoje :)). Ja jem obecnie nieco więcej niż przed ciążą, a jeśli łapie mnie jakiś niekontrolowany głód, to jem owoce albo warzywa. Druga ważna rzecz w diecie (nie tylko ciążowej) to jedzenie małych porcji, ale za to często. W ciąży bardzo nie lubię pochłaniać dużych porcji, bo mam wrażenie, jakby mój brzuch miał za chwilę eksplodować, więc wole zjeść 5 mniejszych posiłków w ciągu dnia niż 3 duże. Dzięki temu czuję się dużo lepiej i lżej. Przedstawiłam kilka propozycji do wykorzystania gdy dzieci się nudzą i nie tylko w tych sytuacjach. Najważniejsze, by pomóc im odkryć swoje pasje, nauczyć je realizować i cieszyć się życiem. A może przy okazji sami odkryjemy własne. Ewa Rozkrut. „Wiem, co będziemy dzisiaj robić.”. Zdecydowanie bardziej wolimy to usłyszeć od Kiedy zaczynasz być głodny, tracisz nad sobą kontrolę? Złość i spadek nastroju w czasie głodu to częste zjawisko. Okazuje się jednak, że można je zniwelować. Dowiedz się, dlaczego, gdy jesteś głodny, to odczuwasz gniew oraz co zrobić, by uniknąć tego uczucia. W formie 24: fałszywy głód Złość i gniew w czasie głodu zdarza się każdemu z nas. Badacze z University of North Carolina w Chapel Hill postanowili przyjrzeć się tej zależności. Badanie polegające na ocenie swojego stanu emocjonalnego podczas głodu potwierdziło, że większość osób odczuwająca głód, automatycznie denerwowała się szybciej w różnych sytuacjach, niż osoby, które nie odczuwały głodu. "Szczególnie, gdy nie jedliśmy od dłuższego czasu, możemy czuć się rozdrażnieni, możemy być bardziej zmęczeni, ogólnie mamy zmniejszoną świadomość. Wiele osób, które nie jadły od dłuższego czasu, ma trudności z koncentracją" - wyjaśnia Alyssa Ardolino, zarejestrowana dietetyk z Reston w stanie Wirginia, która jest również świadomym ekspertem żywieniowym, a także koordynatorem komunikacji żywieniowej dla Międzynarodowej Rady Informacji o Żywności. Czym jest spowodowany taki stan? Otóż nastrój towarzyszący głodowi w dużej mierze zależny jest od poziomu cukru. Kiedy stajemy się głodni, spada poziom cukru we krwi i jednocześnie wzrasta poziom adrenaliny, która odpowiada za gniew czy agresję. Choć wrażliwość na te hormony jest różna w zależności od organizmu, dlatego niektóre osoby mogą odczuwać gniew w trakcie głodu bardziej, inne mniej. Badania dowiodły jednak, że aż 56 procent uczestników badania wykazało spadek nastroju i gniew, kiedy stawali się głodni. "Zarządzanie poziomem cukru we krwi jest w zasadzie kluczem do zarządzania gniewem"– mówi Jessica Cording, dietetyczka z Nowego Jorku. Jak więc uniknąć tej zależności? Cording sugeruje, by pokarmy z dużą ilością węglowodanów, które wytwarzają największą ilość cukru we krwi lub glukozy we krwi, spożywać z białkiem lub tłuszczem, aby spowolnić trawienie i czuć się najedzonym. Te rodzaje żywności pomagają również dłużej utrzymać stabilny poziom cukru we krwi. Źródłem białka są produkty zwierzęce, takie jak mięso, drób, ryby i jaja, zawierają duże ilości białka. Ten składnik odżywczy znajduje się również w niektórych produktach mlecznych, w tym mleku i jogurcie, a także w kilku produktach roślinnych, takich jak rośliny strączkowe, orzechy, nasiona i produkty pełnoziarniste. Nie należy również doprowadzać swojego organizmu do skrajnego odczuwania głodu. By to osiągnąć, warto trzymać się zasady regularnego spożywania posiłków. Zadbaj również o odpowiednią ilość snu. Wystarczająca ilość snu pomaga utrzymać odpowiedni poziom leptyny, hormonu, który odpowiada za uczucie sytości. Zbyt częsty głód możesz odczuwać, gdy jesz zbyt dużo rafinowanych węglowodanów. Należą do nich m. in. takie produkty: biała mąka, którą można znaleźć w wielu produktach zbożowych, takich jak chleb i makaron, napoje gazowane, cukierki i wypieki. Ponieważ rafinowane węglowodany nie zawierają błonnika, organizm bardzo szybko je trawi. Jest to główny powód, dla którego często możesz być głodny. Pamiętaj, że głodowi sprzyja również stres. Dlatego staraj się unikać stresowych sytuacji, które tym bardziej mogą potęgować wyzwalanie gniewu podczas głodu.
Stosuj się do zalecanych ilości poszczególnych grup pokarmów, jadaj regularnie, unikaj fast foodów, słodkich napojów – a najlepiej sprawdź, co jeść w ciąży oraz czego nie jeść w ciąży. Jak ćwiczyć w ciąży, żeby nie przytyć. Aktualne wytyczne mówią o tym, że ciężarna powinna ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu. I
Ile można przytyć w ciąży, by po porodzie szybko wrócić do dawnej sylwetki? Co jeść i jak komponować dietę, aby znalazły się w niej najważniejsze składniki odżywce? Sprawdziliśmy! Pixabay Ile powinno się przytyć w ciąży? To ile można przytyć w ciąży w dużej mierze zależy od twojej wagi przed poczęciem się dziecka. By się tego dowiedzieć, zacznij od obliczenia wskaźnika BMI dzieląc masę ciała w kilogramach przez wzrost wyrażony w metrach i podniesiony do kwadratu. Jeśli miałaś niedowagę (BMI poniżej 19), możesz przybrać na wadze od 13 do 17 kilogramów. Przy prawidłowej wadze (BMI 19-25) zakłada się, że jest to od 10 do 14 kilogramów. Jeśli twoje BMI wynosiło powyżej 30, w ciąży nie powinnaś przybrać więcej niż 6-7 kilogramów. Ile można przytyć w poszczególnych trymestrach ciąży? Wzrost wagi rozkłada się nierównomiernie na poszczególne trymestry ciąży. W pierwszych trzech miesiącach przybierzesz zaledwie 1-2 kilogramów. Chyba, że borykałaś się w tym czasie z mdłościami – wówczas waga może stać w miejscu lub nawet spaść! Brzuszek zaokrągla się dopiero w drugim trymestrze, kiedy to waga wzrasta o 5-6 kilogramów. W trzecim trymestrze powinno dojść kolejne 4-6 kilogramów. Sprawdź: Jaki jest prawidłowy przyrost wagi w ciąży? Co jeśli przyrost wagi jest większy? Okazuje się, że to nie tylko kwestia odpowiedzi na pytanie “jak nie przytyć w ciąży i szybko wrócić do formy tuż po jej zakończeniu?”, ale również poważny problem zdrowotny. Otyłość wiąże się z zagrożeniem cukrzycą ciężarnych. Może też być powodem nadciśnienia tętniczego, żylaków, a nawet przedwczesnego porodu. Podczas naturalnego porodu duża ilość nadliczbowych kilogramów może też utrudnić odczyt KTG! Jak nie przytyć w ciąży? Co i ile jeść, by waga pod koniec ciąży nie pokazała zbyt wiele na plusie? Podczas ciąży zapotrzebowanie kaloryczne wzrasta jedynie o około 300 kcal dziennie. W praktyce oznacza to, że w zależności od swojej codziennej aktywności powinnaś dostarczyć organizmowi około 2200-2500 kcal; Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań ćwicz. Basen, joga dla ciężarnych i codzienne spacery pomogą utrzymać dobrą formę; 2-3 razy w tygodniu jedź ryby. Zawierają niezbędne dla rozwoju mózgu dziecka tłuszcze OMEGA-3 i OMEGA-6. Są także bogatym źródłem jodu; Dbaj o to, by dieta była bogata w źródła żelaza. Są nimi chude gatunki mięsa, jaja oraz drób. Podczas anemii pij sok z buraków i napar z pokrzywy; 2-3 razy dziennie zjedz porcję nabiału; zwracaj uwagę na to, by jeść węglowodany złożone. Organizm trawi je znacznie dłużej niż proste, dzięki czemu dostarczają energii nawet na kilka godzin. Jakie były wasze sposoby na to, by nie przytyć w ciąży?Dzieci uwielbiają bawić się w ogrodzie. Codzienny spacer na świeżym powietrzu hartuje organizm. Jeśli chcesz, aby Twój maluszek nie nudził się podczas pobytu na podwórku, podaruj mu zabawki ogrodowe dla dzieci. Akcesoria do piaskownicy, konewki, ringo, silikonowe foremki i wiele innych zabawek, które przygotowaliśmy w tej części
Istnieje kilka rzeczy, których nie należy robić w ciąży. Czasem możemy nie mieć pojęcia o tym, że należy ich unikać. Kobiety w ciąży muszą bardzo o siebie dbać i wystrzegać się niektórych czynności, by nie zaszkodzić sobie ani dziecku. Do rzeczy, których nie należy robić w ciąży zaliczamy różne nawyki, które należy zmodyfikować. Oto niektóre z których nie należy robić w ciążyJeśli jesteś w ciąży powinnaś dbać o siebie i w spokoju cieszyć się tym cudownym czasem. Warto mieć świadomość, co może zaszkodzić dziecku i czego nie należy robić w Unikaj surowych pokarmów, które mogą być źródłem bakterii mogących wywołać infekcję. Lekarze nie polecają jedzenia takich surowych pokarmów jak niepasteryzowane sery, soki owocowe, jajka, ryby czy Nie pij alkoholu. Chociaż jest to jedna z pierwszych zasad, o jakiej informują lekarze, należy zawsze mieć się na baczności. Specjaliści zalecają unikanie nawet najmniejszych ilości alkoholu. Badania wykazały, że zawiera on toksyczne substancje, które wywołują szkody w mózgu Zmniejsz spożycie kofeiny. Spożywanie nadmiernej ilości kofeiny w ciąży może szkodzić dziecku. Pamiętaj, że kofeina znajduje się w różnych Nie czyść kuwety. Czyszcząc kuwetę możesz zarazić się powszechnie znaną infekcją – toksoplazmozą. Może ona wywoływać na przykład przedwczesny poród, upośledzenie wzrostu oraz uszkodzenie oczu i mózgu Unikaj sztucznych słodzików. Niektóre badania dowodzą, że ich spożywanie nie niesie za sobą niebezpieczeństwa, ale lepiej używać np. miodu. Słodziki zawierają aspartam, sukralozę i acesulfam K, które mogą wywoływać komplikacje w trakcie Nie wykonuj intensywnych ćwiczeń. Jedna z rzeczy, których nie należy robić w ciąży, to wykonywanie intensywnych ćwiczeń. Ruch nie jest zabroniony, jednak niektórych ćwiczeń powinno się unikać. Intensywna aktywność może źle wpłynąć na dziecko, ale ćwiczenia o niskiej intensywności, jak na przykład joga dla mam lub spacerowanie, nie stanowią zagrożenia. Unikaj takich aktywności jak podnoszenie ciężarów, przysiady, brzuszki i sporty Uważaj na saunę i jacuzzi. Musisz zmniejszyć czas spędzany w wysokich temperaturach, bo mogą one wywierać niekorzystny wpływ na dziecko. Należy unikać kąpieli w zbyt gorącej wodzie, ciepłych koców i zbyt długiego przebywania na Nie żuj gumy. Ten nawyk może doprowadzić do uszkodzenia zębów, które są wrażliwe w trakcie 2010 r. lekarze z Nowej Zelandii stwierdzili, że wykonywanie ćwiczeń fizycznych w ciąży poprawia wagę które należy robić w ciążyOprócz rzeczy, których nie należy robić w ciąży, istnieje wiele podpowiedzi, które mogą poprawić Twój stan. Być może znasz już niektóre z nich, ale na wszelki wypadek wymienimy kilka pomysłów: Wykonuj ćwiczenia dna miednicy. Najlepiej zacząć od robienia znanych ćwiczeń mięśni Kegla, które pomogą kontrolować mięśnie dna miednicy. Noś biustonosz. Przybieranie na wadze może powodować uciążliwy ból pleców, a dobry stanik może go zmniejszyć. Ciesz się ciążą. To niepowtarzalny moment i chociaż możesz cierpieć z powodu nieprzyjemnych objawów, nie zmniejsza to jego wyjątkowości. Odżywiaj się zdrowo. Dowiedz się, jakie pokarmy możesz spożywać w ciąży i w jakiej ilości. Wiele z nich może zaszkodzić dziecku. Rozmawiaj z lekarzem. To najlepszy doradca. Konsultuj z nim wszelkie problemy i wątpliwości, jakie Cię nachodzą. Kobieta w ciąży powinna dokładnie myć ręce po dotykaniu surowych być świadoma czego nie należy robić w ciąży oraz poznać sposoby, które ułatwiają przejście przez ten etap. Czasem ze zwykłej niewiedzy możesz zrobić coś, co zaszkodzi Twojemu zdrowiu lub zdrowiu Twojego dziecka. Lepiej dmuchać na może Cię zainteresować ...
.